Startuje PlusLiga. Sebastian Świderski: Kluby dostały paliwo

- Przygotowania do igrzysk dawno się już zaczęły - mówi "Rz" prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS) Sebastian Świderski i obiecuje atrakcyjny sezon bogatej gwiazdami PlusLigi, która właśnie zaczyna nowy sezon.

Publikacja: 21.10.2023 10:53

Sebastian Świderski

Sebastian Świderski

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Sukcesy naszych reprezentacji sprawiły, że nastał chyba dobry moment na początek sezonu ligowego. Kibice są jeszcze rozgrzani emocjami...

Na pewno chłopcy oraz dziewczyny wykonali tego lata kawał świetnej roboty i należą się im wielkie brawa. Myślę, że to pomoże klubom, którym będzie łatwiej o nowych sponsorów. Wzrasta też atrakcyjność rozgrywek ligowych dla kibiców, bo to niesamowita sprawa, żeby przyjść na mecz i zobaczyć w akcji mistrzów Europy albo zawodniczki, które wywalczyły brąz Ligi Narodów. Obie reprezentacje awansowały do igrzysk, a to się rzadko zdarza i teraz mamy okazję, żeby wzmocnić promocję naszej dyscypliny.

Czytaj więcej

Polak bohaterem Niemiec. Michał Winiarski: Zapewniliśmy przyszłość siatkówce

Kibice są przyzwyczajeni do sukcesów, więc wymagania rosną?

Siatkówka ligowa gwarantuje inny rodzaj emocji. Grają zupełnie inne drużyny, pojawiają się nowe nazwiska, publiczność oczekuje też czegoś innego niż podczas spotkań reprezentacji. Odzywa się patriotyzm lokalny, który jest bardzo silny.

Silna liga oznacza silną reprezentację, a jeśli mamy dobre wyniki na poziomie kadry, to łatwiej o atrakcyjne rozgrywki ligowe

Można rozkręcić marketingową machinę?

Prezesi klubów i pracownicy działów marketingu dostali paliwo, a teraz muszą je wykorzystać. Można to zrobić tak, jak choćby w 2014 roku - po pierwszym tytule mistrzów świata - kiedy wszystkie hale w Polsce były zapełnione. Teraz też liczymy, że kibice, czyli najważniejsze osoby w siatkarskim środowisku, wspomogą zawodników w trudnym sezonie.

PlusLiga to też świetni trenerzy. Tuomas Sammelvuo z Kanadą i Michał Winiarski z Niemcami wywalczyli awans na igrzyska olimpijskie...

Nie tylko o nich warto mówić, ale także o zawodnikach oraz zawodniczkach, grających na co dzień w Polsce, którzy ze swoimi reprezentacjami pojadą do Paryża. Widać, że nasze ligi mocno się rozwijają i praca przynosi efekty. Kadra i kluby to naczynia połączone. Silna liga oznacza silną reprezentację, a jeśli mamy dobre wyniki na poziomie kadry, to łatwiej o atrakcyjne rozgrywki ligowe. Ważne, żeby się nie kłócić, ale współpracować i wspólnie budować markę dyscypliny.

Czytaj więcej

Nikola Grbić: Czuję się jak po egzaminie

Macie już plan przygotowań olimpijskich?

Dawno się zaczęły. Musimy planować mocno do przodu i choćby zagwarantować odpowiednią liczbę meczów towarzyskich. Bez wystarczającej dawki sparingów trudno wejść w rytm reprezentacyjny. Trwają poszukiwania oraz rozmowy w jakich miastach i halach organizować spotkania oraz turnieje towarzyskie.

A co z konsultacjami z selekcjonerami?

Na to jeszcze przyjdzie czas. Niech najpierw odpoczną po trudnych i wyczerpujących miesiącach, które spędzili na zgrupowaniach i meczach. Nikoli Grbiciowi będzie łatwiej, bo nie pracuje w klubie, a jedynie bawi się w naukę w dziecięcym, gdzie pomaga w zajęciach. Stefano Lavarini poleciał już do Turcji, żeby zacząć pracę w Fenerbahce. Będzie miał w sztabie kilku Polaków, a w składzie Magdalenę Stysiak. Dajmy mu trochę czasu. Zawsze chce wygrywać i jest maniakiem siatkówki. Niech najpierw skupi się na nowym miejscu pracy.

Sukcesy naszych reprezentacji sprawiły, że nastał chyba dobry moment na początek sezonu ligowego. Kibice są jeszcze rozgrzani emocjami...

Na pewno chłopcy oraz dziewczyny wykonali tego lata kawał świetnej roboty i należą się im wielkie brawa. Myślę, że to pomoże klubom, którym będzie łatwiej o nowych sponsorów. Wzrasta też atrakcyjność rozgrywek ligowych dla kibiców, bo to niesamowita sprawa, żeby przyjść na mecz i zobaczyć w akcji mistrzów Europy albo zawodniczki, które wywalczyły brąz Ligi Narodów. Obie reprezentacje awansowały do igrzysk, a to się rzadko zdarza i teraz mamy okazję, żeby wzmocnić promocję naszej dyscypliny.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Siatkówka
Polak bohaterem Niemiec. Michał Winiarski: Zapewniliśmy przyszłość siatkówce
Siatkówka
Nikola Grbić: Czuję się jak po egzaminie
Siatkówka
Kolejny triumf siatkarzy. Idź złoto do złota, czyli czas zdjąć olimpijską klątwę
Siatkówka
Najpierw Chemik, potem ZAKSA. Grupa Azoty rezygnuje ze sponsorowania klubów siatkarskich
Siatkówka
PlusLiga: Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski. Mecz godny finału
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?