Polacy grają ze Słowacją

Dziś Polacy grają ze Słowacją pierwszy mecz w mistrzostwach świata

Publikacja: 14.01.2011 00:27

Michał Jurecki (z lewej) tuż przed turniejem zmagał się z kontuzją. Podobno już wszystko jest w porz

Michał Jurecki (z lewej) tuż przed turniejem zmagał się z kontuzją. Podobno już wszystko jest w porządku

Foto: PAP

Polacy grają w lepszych klubach i ostatnio odnoszą sukcesy, do których ich przeciwnicy nigdy się nie zbliżyli. Jeśli zawodnicy Bogdana Wenty zagrają bez tremy związanej z inauguracyjnym meczem, nie powinni dać się zaskoczyć.

– Bogdan nauczył nas nie wybiegać myślami za bardzo naprzód. Naprawdę skupiamy się na meczu ze Słowacją. Kolejni przeciwnicy, czyli Argentyna, Chile i Korea Południowa, wydają się łatwiejsi, dlatego nie możemy przespać początku. Nie chodzi nawet o to, że następne mecze grałoby nam się łatwiej, ale o punkty, które przecież liczyć się będą w drugiej fazie grupowej – mówi „Rz” Karol Bielecki.

Słowacy to zespół bez gwiazd – solidny, rzadko z błyskiem, nigdy się nie oszczędza i chociaż kilka razy był blisko utarcia nosa faworytom, koniec końców – przegrywał.

Drużyna Wenty z dziesięciu spotkań przegrała ze Słowacją tylko raz, siedem razy udało się wygrać.

– Po losowaniu byliśmy szczęśliwi, że trafiliśmy na Słowaków, ale czym bliżej turnieju, tym bardziej zaczęliśmy sobie przypominać, jak zacięte były to spotkania. Wygrywaliśmy, ale pracując na sto procent przez całą godzinę meczu – opowiada „Rz” Sławomir Szmal.

Polacy ostatnio zmierzyli się ze Słowacją w Turnieju Noworocznym w Gdyni na początku stycznia. Wygrali gładko 32:24, ale nie mieli złudzeń – rywale nie podeszli do tego meczu serio. Nawet przez minutę nie grał najlepszy rozgrywający Peter Kukucka.

Wenta nie był zachwycony pomysłem grania z rywalem, z którym jego drużynie przyjdzie zmierzyć się kilka dni później, już o punkty. Dużo mieszał w składzie, pod koniec na parkiecie rządziła już tylko radosna piłka ręczna, mało kto bronił, trwała zabawa.

– Rozmawiałem z trenerem Zoltanem Heisterem, ostrzegał, że spotkanie w Göteborgu będzie wyglądać zupełnie inaczej. Tyle że ja o tym wiedziałem już wcześniej – mówił Wenta.

Grzegorz Tkaczyk śmiał się, że rywale przesadzili trochę z zasłoną dymną, bo pozwolili Polakom wygrać za wysoko. – Nie ukrywajmy, że robili z nas żarty. Nie wolno wyciągać z tego spotkania żadnych wniosków.

Poza Kukucką u Słowaków warto zwrócić uwagę na najskuteczniejszego zawodnika w historii reprezentacji Daniela Valo, który na co dzień gra w niemieckim HSG Wetzlar. Znany jest także bramkarz Montpellier Richard Stochl. Od postawy tych trzech zawodników w dużej mierze zależy gra całej drużyny.

Słowacy ani razu nie grali w igrzyskach olimpijskich, na Euro dwukrotnie zajmowali 16. miejsce. Na mistrzostwa świata awansowali drugi raz, w 2009 roku zajęli dziesiąte miejsce.

[wyimek]Słowacy nie mają gwiazd i sukcesów, ale Bogdan Wenta prosi zawodników o koncentrację[/wyimek]

– Na papierze jesteśmy faworytami, nie będą drżeć nam ręce. Ale nauczeni choćby remisem z Portugalią w meczu eliminacji mistrzostw Europy pod koniec ubiegłego roku wiemy, że rywale znają nasze umiejętności i dodatkowo się mobilizują – tłumaczy Mariusz Jurasik.

Polacy są w Göteborgu od środy. Tak jak wcześniej chętnie opowiadali o kontuzjach, tak teraz przyjęli ulubioną postawę – zacisnęli zęby i milczą. Mówi jedynie Wenta, ale też niewiele: – Problem ze zdrowiem ma tylko doktor Maciej Nowak – stwierdził ostatnio.

Lekarz odmawia wypowiedzi, zaczyna się medialna gra. Na mniejsze lub większe dolegliwości przed turniejem skarżyli się niemal wszyscy reprezentanci Polski, uraz wykluczył z wyjazdu do Szwecji Krzysztofa Lijewskiego. Na mniejszych obrotach trenowali kluczowi dla naszej drużyny Bielecki, Tkaczyk czy Michał Jurecki.

– Tylko raz, w 2007 roku, gdy wywalczyliśmy srebro, nikt nie miał kontuzji przed pierwszym meczem. Później przyzwyczailiśmy się już do bólu, w czasie gry i tak o niczym się nie pamięta – przekonuje Jurasik.

Wczoraj w hali w Göteborgu trenowali wszyscy zawodnicy, Wenta podkreślał, że dla niego mecz ze Słowacją jest jak finał, bo jeśli przegra, szansa na medale oddali się już na samym początku.

W czwartek międzynarodowa federacja IHF ogłosiła nazwiska najlepszych zawodników za 2010 rok. Zostali nimi Rumunka Cristina Neagu oraz Czech Filip Jicha, który wyprzedził dwóch Francuzów – Nikolę Karabatica i bramkarza Thierry Omeyera. Najlepszym piłkarzem 2009 roku był kapitan reprezentacji Polski – bramkarz Sławomir Szmal.

W turnieju w Szwecji grać będą nie tylko nasi piłkarze, w swojej kategorii zmierzą się też działacze. 27 stycznia zapadnie decyzja, kto zorganizuje mistrzostwa świata w 2015 roku. Polska rywalizuje z Katarem, Francją i Norwegią.

W inauguracyjnym meczu mistrzostw 2011 Szwecja wygrała z Chile 28:18 (15:8). W tej samej grupie D występują Polacy, którzy dzisiejszy mecz ze Słowacją rozpoczną o 20.15 (transmisja w TVP 2). Wcześniej Korea Południowa spotka się z Argentyną (18.15, TVP Sport).

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora,

[mail=m.kolodziejczyk@rp.pl]m.kolodziejczyk@rp.pl[/mail][/i]

Polacy grają w lepszych klubach i ostatnio odnoszą sukcesy, do których ich przeciwnicy nigdy się nie zbliżyli. Jeśli zawodnicy Bogdana Wenty zagrają bez tremy związanej z inauguracyjnym meczem, nie powinni dać się zaskoczyć.

– Bogdan nauczył nas nie wybiegać myślami za bardzo naprzód. Naprawdę skupiamy się na meczu ze Słowacją. Kolejni przeciwnicy, czyli Argentyna, Chile i Korea Południowa, wydają się łatwiejsi, dlatego nie możemy przespać początku. Nie chodzi nawet o to, że następne mecze grałoby nam się łatwiej, ale o punkty, które przecież liczyć się będą w drugiej fazie grupowej – mówi „Rz” Karol Bielecki.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Piłka ręczna
Industria Kielce gra o przetrwanie w Lidze Mistrzów. Czy Tałant Dujszebajew może odejść?
Piłka ręczna
Kolejna rewolucja w polskiej piłce ręcznej. Selekcjoner Marcin Lijewski straci pracę
Piłka ręczna
Marcin Lijewski: Dajcie nam czas. Gorzkich pigułek będzie więcej
Piłka ręczna
Sławomir Szmal dla "Rzeczpospolitej": Nie mogliśmy zamieść sprawy Kamila Syprzaka pod dywan
Piłka ręczna
Kompania braci. Portugalia zagra o finał MŚ w piłce ręcznej
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce