„Wenn nicht jetzt, wann dann”, czyli „Jak nie teraz, to kiedy” – to tytuł hymnu mistrzostw świata w piłce ręcznej w Niemczech w 2007 roku. Taki sam napis wisi w hali w Innsbrucku. Większość zawodników Bogdana Wenty gra w Niemczech i zna język niemiecki, a trenerowi tekst tej piosenki wyjątkowo się podoba.
[wyimek]Wiemy, co się w Polsce dzieje, widzimy, jak naród za nami stoi - Michał Jurecki[/wyimek]
Jeszcze nigdy Polacy po czterech meczach turnieju nie mieli tak dobrych nastrojów, jeszcze nigdy nie udało im się wytrwać tak długo bez porażki. W niedzielę drugą rundę zaczęli od efektownego zwycięstwa nad Hiszpanią.
[srodtytul]Ból głowy[/srodtytul]
Dziennik „Marca” dzień po meczu zastanawiał się, jak bardzo Hiszpanów musi boleć głowa po zderzeniu z polską ścianą. Wenta w Hiszpanii jest szanowany od czasów gry w Barcelonie, godzinę po ostatnim gwizdku przyszedł do niego Francisco Seirulo, trener przygotowania fizycznego rywali, i pokazał esemesa prosto z Katalonii: „Mówią na nas polacos, dlatego cieszymy się z waszego zwycięstwa. Naprzód Polska!”.