Reklama

Szczepłek: Robota pod gilotyną

Nie wiem, kto zostanie mistrzem Polski, ale może to być drużyna, która przed rokiem zwolniła trenera znanego, a zatrudniła drugoligowego.

Aktualizacja: 22.04.2018 20:47 Publikacja: 22.04.2018 20:34

Probierz, wymieniany przez dziennikarzy jako jeden z kandydatów do pracy w Legii, powiedział, że na

Probierz, wymieniany przez dziennikarzy jako jeden z kandydatów do pracy w Legii, powiedział, że na to się nie zanosi

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Rutkowski

Albo taka, której trener od kilku miesięcy jest zwalniany przez kibiców i dziennikarzy. Lub taka z anonimowym trenerem, który dotychczas był asystentem innego, już pozbawionego pracy.

Tak bywa wszędzie, ale w Polsce polityka kadrowa wobec szkoleniowców w ogóle nie istnieje. Przykleja się trenerom rozmaite łatki, z którymi funkcjonują przez całą karierę. Ten za miękki, tamten za twardy. Dobry był kiedyś i taki, który mówił przed zakończeniem rozgrywek, że to już nie jest czas na trenowanie – teraz trzeba dzwonić.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Jan Urban dla „Rzeczpospolitej": Jeśli Robert Lewandowski będzie zdrowy, wyślemy mu powołanie
Piłka nożna
Skandal podczas meczu Rakowa. Prezydent reaguje na zachowanie kibiców z Izraela
Piłka nożna
Puchary: Polskie zwycięstwa, ale nie wszyscy się cieszą
Piłka nożna
Superpuchar Europy: PSG rzutem na taśmę zapewniło sobie trofeum
Piłka nożna
Piłkarski Paryż rośnie w siłę
Reklama
Reklama