Reklama

Rzuty karne: Warto patrzeć do końca

Kiedyś mówiono, że jedenastki nie da się obronić, można tylko źle rzut karny wykonać. Dziś nauka tylko częściowo to potwierdza.

Aktualizacja: 08.07.2018 21:07 Publikacja: 08.07.2018 19:30

Rzuty karne: Warto patrzeć do końca

Foto: AFP

Rzuty karne lubią chyba tylko kibice. Czy jest jakiś piłkarz, który podchodzi do strzelania z 11 metrów z radością? Wielkiej chwały raczej nie da się zdobyć, bo każdy zakłada, że pokonanie bramkarza jest obowiązkiem. Bramkarze też za karnymi nie przepadają, bo szansa zostania bohaterem wynosi mniej niż 30 procent.

Czytaj także: Rosja-Chorwacja 2:2! Chorwacja wygrywa w karnych!

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
W niedzielę Real – Barcelona. Madryt czeka na rock and rolla
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Piłka nożna
Liga Konferencji. Kompromitacja mistrzów Polski na Gibraltarze
Piłka nożna
Liga Konferencji. Legia łapie oddech, Jagiellonia wraca z tarczą
Piłka nożna
Real bezbłędny w Lidze Mistrzów, czas na El Clasico
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Sześć goli Barcelony, Szczęsny ratował ją już w 18. sekundzie
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama