Aktualizacja: 16.08.2018 22:23 Publikacja: 16.08.2018 22:18
Foto: AFP
Lech przed rewanżowym spotkaniem na swoim stadionie stał przed niezwykle trudnym zadaniem. W ubiegłym tygodniu lechici polegli w Genku 0:2, a gdyby rozmiary porażki były jeszcze większe, nikt w Poznaniu nie mógłby powiedzieć, że wyższa porażka nie była zasłużona. W Belgii to gospodarze byli drużyną o co najmniej klasę lepszą piłkarsko i tylko nieskuteczności piłkarzy Philippe'a Clementa sprzed tygodnia poznaniacy zawdzięczali, że przy Bułgarskiej ich szans - chociaż małe - to nadal istniały. Ale zadanie było z gatunku tych bardzo trudnych - piłkarze Kolejorza musieli odrobić dwubramkową stratę i przede wszystkim pod żadnym pozorem nie dopuścić, by goście z Belgii strzelili gola. Trafienie Genku przy Bułgarskiej sprawiłoby bowiem, że zadanie z trudnego zmieniłoby się w prawie niemożliwe - czytamy w Onecie.
Cezary Kulesza będzie kierował Polskim Związkiem Piłki Nożnej (PZPN) przez kolejne cztery lata, bo nikt nie odwa...
W Polskim Związku Piłki Nożnej odbyły się wybory prezesa. Sprawa była formalnością - jedynym kandydatem był doty...
Cristiano Ronaldo podpisał nowy lukratywny kontrakt z Al-Nassr. Będzie pobierał ponad pół miliona euro dziennie....
Mistrzostwa Europy w futsalu w 2026 roku miały być pierwotnie rozegrane na Litwie i Łotwie. Wszystko zmienił nie...
Połowa z 32 uczestników klubowego mundialu pożegnała się z turniejem. Czas na poważną grę. W sobotę rusza faza p...
Złapany dwa lata temu na dopingu Paul Pogba wraca na boisko. Podpisze dwuletni kontrakt z Monaco, czyli klubem,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas