LOTTO Ekstraklasa: Zagłębie Sosnowiec gorsze od Miedziowych

Zagłębie Sosnowiec przegrało na własnym boisku z Zagłębiem Lubin 1:2 i jego sytuacja jest coraz gorsza - podaje Onet. Podopoeczni Valdasa Ivanauskasa pozostali na ostatnim miejscu w tabeli, kontynuując passę bez zwycięstwa. Bohaterem meczu w zespole gości był Bartłomiej Pawłowski.

Aktualizacja: 02.12.2018 16:41 Publikacja: 02.12.2018 16:38

LOTTO Ekstraklasa: Zagłębie Sosnowiec gorsze od Miedziowych

Foto: 123RF

Red

Zagłębie Sosnowiec nie wygrało od 20 października, kiedy jego piłkarzom udało się pokonać Miedź Legnica. Ostatni zespół w tabeli niepowodzenia zamierzał sobie powetować w starciu z Zagłębiem Lubin, mimo że nigdy nie wygrał z tym rywalem w oficjalnym meczu. Okazja wydawała się idealna, bowiem zawodnicy z Dolnego Śląska na wygraną w lidze czekają od... połowy września.

Początek nie należał do gospodarzy, a do gości. Filip Starzyński w 8. minucie celnie strzelał z rzutu wolnego, ale Dawid Kudła był na posterunku W 10. minucie Bartłomiej Pawłowski już nie dał szans gospodarzom na. Blondwłosy piłkarz strzałem z kilku metrów zakończył zespołową akcję Zagłębia Lubin i było to efektowne otwarcie wyniku.

Dwie minuty później Pawłowski jeszcze efektowniej podwyższył prowadzenie. Pomocnik zespołu z Lubina znów dostał piłkę w polu karnym, ale jeszcze dryblingiem położył jednego z rywali i technicznie strzelił przy słupku na 2:0

Można by było przypuszczać, że gospodarze z Sosnowca rzucą się do ataku, ale mimo zmiany ustawienia przez trenera Valdasa Ivanauskasa nic takiego nie nastąpiło. Kontratakowali za to lubinianie. Po jednej z bardzo szybkich akcji Pawłowski dograł piłkę do Damjana Bohara, który miał przed sobą tylko bramkarza. Słoweniec jakby zlekceważył tę sytuację i uderzył nonszalancko, a do tego niecelnie.

W 31. minucie Zagłębie Sosnowiec przeprowadziło swoją pierwszą dobrą akcję, zakończoną celnym strzałem. Z bliska strzelał Vamara Sanogo, ale bramkarz był na posterunku. Dwie minuty później, po rzucie wolnym strzałem nożycami trafił już do bramki. Zawodnik z Wybrzeża Kości Słoniowej pięknie złożył się do strzału i ucieszył publiczność na Stadionie Ludowym - czytamy w Onet.

Strzelony gol wyraźnie ożywił gospodarzy, którzy ze wszystkich sił starali się wyrównać. W 43. minucie doskonałą wręcz szansę miał Żarko Udovicić. Z prawej strony pola karnego wszedł Konrad Wrzesiński i po ograniu wszystkich rywali wyłożył piłkę koledze z zespołu jak na tacy. Serb strzelił dobrze, ale Dominik Hładun popisał się niesamowitą interwencją i obronił.

Pierwszy kwadrans drugiej połowy był nieco chaotyczny. Żadna z drużyn nie potrafiła sfinalizować swoich akcji, choć parę razy wystarczało tylko dostawić nogę i byłby gol. Tak było chociażby w 64. minucie po dośrodkowaniu Cristovao w pole karne Zagłębia.

Gra z czasem nieco zwolniła, co nie dawało poczucia, że za chwilę któryś z zespołów trafi jeszcze do bramki. Bardzo powolny atak pozycyjny budował Zagłębie Sosnowiec, ale wydawało się, że podopieczni Ivanauskasa nie mają pomysłu, aby skutecznie zakończyć akcję. W 84. minucie coś wreszcie zaczęło się dziać. Niezłą okazję mieli goście, a konkretnie Jakub Mares. Czech znalazł się przed Kudłą, ale nie pokonał go.

W ostatnich minutach piłkarze z Lubina wyraźnie grali na czas i utrzymanie korzystnego wyniku. Udało im się to, dzięki czemu wygrali po raz pierwszy od... 14 września, kiedy gorsi od nich okazali się zawodnicy Śląska Wrocław.

Zagłębie Sosnowiec - Zagłębie Lubin 1:2 (1:2)

Bramki: Vamara Sanogo (33) - Bartłomiej Pawłowski (10, 12)

Piłka nożna
Gole Roberta Lewandowskiego, błędy Wojciecha Szczęsnego i zwycięstwo Barcelony
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Piłka nożna
Wraca Liga Mistrzów. Robert Lewandowski szuka kolejnych bramek, Barcelona walczy o awans
Piłka nożna
Florentino Perez: Sił i pomysłów wciąż mu nie brakuje
Piłka nożna
Napastnik bez tlenu. Czy Robert Lewandowski ma jeszcze szansę na tytuł?
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Piłka nożna
Legia Warszawa zaczęła zakupy. Pierwszym transferem Wahan Biczachczjan
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego