Mecz rosyjskiej KHL między Awangardem Omsk i SKA Sankt Petersburg. Na lodowisku czerwony dywan, a na nim on: The Special One, gość specjalny klubu z Syberii. Kamera, akcja. Rzut krążka na taflę, odwrót w stronę trybun, jeszcze tylko próba uścisku dłoni z jednym z zawodników i... spektakularny upadek.
Zdjęcia i nagrania przewracającego się Mourinho obiegły cały świat. Złośliwi ironizują, że to obrazek symboliczny, oddający doskonale sytuację, w jakiej znalazł się Portugalczyk po zwolnieniu z Manchesteru United: wpadł w poślizg, a jego kariera jest na sporym zakręcie.
W dodatku dopadły go sprawy z przeszłości. By uniknąć więzienia za przestępstwa podatkowe w czasach, gdy trenował Real (ukrycie w raju podatkowym 3,3 mln euro przychodów z tytułu praw do wizerunku), musi zapłacić ponad 2 mln kary.