LOTTO Ekstraklasa: kolejna wpadka Jagiellonii, Korona lepsza w Białymstoku

Jagiellonia Białystok przegrała na własnym stadionie z Koroną Kielce 1:3 w meczu 26. kolejki LOTTO Ekstraklasy - podaje Onet.

Aktualizacja: 16.03.2019 16:45 Publikacja: 16.03.2019 16:40

LOTTO Ekstraklasa: kolejna wpadka Jagiellonii, Korona lepsza w Białymstoku

Foto: 123RF

Pierwszy groźny strzał miał miejsce w szóstej minucie - Arweładze uderzył z dystansu, ale dobrze interweniował Marijan Kelemen. Kilka minut później dobrą szansę miał natomiast Taras Romanczuk, który strzelił jednak obok słupka. W 26. minucie miejscowi po raz kolejny zmarnowali okazję na prowadzenie, po tym, jak Marko Poletanović minimalnie chybił.

W odpowiedzi, dwukrotnie szczęścia próbował Felicio Brown Forbes. Najpierw Keleman odbił piłkę na rzut rożny, a następnie bramkarz Jagiellonii pewnie złapał futbolówkę. To, co nie udało się reprezentantowi Kostaryki powiodło się za to w 37. minucie Arweładze. Gruzin popisał się doskonałym rajdem z własnej połowy, będąc blisko pola karnego gospodarzy zszedł do środka i strzelił w samo okienko - relacjonuje Onet.

Sześć minut później podopieczni Gino Lettieriego świętowali zdobycie drugiego gola. Jakub Żubrowski znakomicie zagrał do Pućko, który wbiegł z piłkę w pole karne i pewnym uderzeniem na długi słupek pokonał bezradnego Kelemena. Jak się później okazało, gol Słoweńca była ostatnim trafieniem pierwszej połowy, która zakończyła się wynikiem 0:2.

Tuż po przerwie mocniej zaatakowali białostocczanie - najpierw strzelał Romanczuk, a następnie Patryk Klimala i Martin Pospisil, ale w żadnym z wspomnianych przypadków Matthias Hamrol poczuł się zagrożony. Krótko po tym, okazję miał Pućko, który otrzymał świetne podanie od Bartosza Rymaniaka. 25-latek zbyt długo zwlekał jednak z uderzeniem i w ostatniej chwili powstrzymał go Nemanja Mitrović.

W 56. minucie kontaktowego gola mógł zdobyć Ivan Runje, ale jego „główkę” pewnie złapał Hamrol. Dwa następne strzały zostały natomiast skierowane na bramkę Jagiellonii. Zarówno Forbes, jak i Łukasz Kosakiewicz nie potrafili jednak poważnie zagrozić Kelemenowi. To zemściło się na gościach w 78. minucie, kiedy to Arvydas Novikovas trafił w słupek, a do odbitej futbolówki dopadł Jesus Imaz i wpakował ją do siatki.

Po zdobyciu kontaktowego gola piłkarze Ireneusza Mamrota ruszyli z atakami, ale bliżej trafienia byli przyjezdni. Najpierw szansę miał Pućko, a następnie Rymaniak, ale wynik nie uległ zmianie. To stało się dopiero w ostatnich sekundach spotkania, kiedy to po szybkiej kontrze na listę strzelców wpisał się Forbes ustalając końcowy rezultat.

Jagiellonia Białystok - Korona Kielce 1:3 (0:2)

Bramki: Jesus Imaz (78) - Wato Arweładze (37), Matej Pućko (43), Felicio Brown Forbes (90+5)

Pierwszy groźny strzał miał miejsce w szóstej minucie - Arweładze uderzył z dystansu, ale dobrze interweniował Marijan Kelemen. Kilka minut później dobrą szansę miał natomiast Taras Romanczuk, który strzelił jednak obok słupka. W 26. minucie miejscowi po raz kolejny zmarnowali okazję na prowadzenie, po tym, jak Marko Poletanović minimalnie chybił.

W odpowiedzi, dwukrotnie szczęścia próbował Felicio Brown Forbes. Najpierw Keleman odbił piłkę na rzut rożny, a następnie bramkarz Jagiellonii pewnie złapał futbolówkę. To, co nie udało się reprezentantowi Kostaryki powiodło się za to w 37. minucie Arweładze. Gruzin popisał się doskonałym rajdem z własnej połowy, będąc blisko pola karnego gospodarzy zszedł do środka i strzelił w samo okienko - relacjonuje Onet.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Manchester United bije niechlubne rekordy. Na Old Trafford może nie być europejskich pucharów
Piłka nożna
Półfinały Ligi Mistrzów. Paryż chce się dobrze bawić
Piłka nożna
Wyścig żółwi w PKO BP Ekstraklasie. Nikt nie chce być mistrzem Polski
Piłka nożna
Kim jest Arne Slot? Holender, który zastąpi Juergena Kloppa w Liverpoolu
Piłka nożna
Barcelona przegrała mecz o wicemistrzostwo, Robert Lewandowski z golem. Real świętuje tytuł