Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 16.06.2019 23:48 Publikacja: 16.06.2019 20:43
Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak
Mieli zostać pożarci przez potęgi, tymczasem w pierwszym meczu młodzieżowych mistrzostw Europy Polacy wygrali z Belgią 3:2. Kolejne spotkania będą jeszcze trudniejsze – z gospodarzami Włochami, oraz na zakończenie fazy grupowej z wicemistrzem sprzed dwóch lat Hiszpanią. Czesław Michniewicz i jego piłkarze pokazali jednak w Reggio Emilia, że przyjechali do Włoch z pomysłem oraz planem i bardzo konsekwentnie będą go realizować.
Zespół Michniewicza pozwala rywalom przejąć inicjatywę, spokojnie się cofa, ustawia podwójne zasieki i próbuje szybkich wyjść z kontrą. Rywal może oblegać pole karne, ale młodzież nauczona jest, by nie panikować, tylko dać się rywalom wyszumieć. Początek spotkania nie zapowiadał, jednak że to Polacy będą się za półtorej godziny cieszyć i że to co wystarczyło na eliminacje i baraże, sprawdzi się w też w starciu z silniejszymi rywalami.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Paris Saint-Germain zaczęło sezon Ligi Mistrzów od zwycięstwa 4:0 nad Atalantą Bergamo. Wygrali też inni faworyc...
Ruszyła Liga Mistrzów. Znów bez polskiej drużyny i tylko z sześcioma naszymi piłkarzami w zagranicznych klubach,...
Benjamin Mendy, który z Francją wygrał mundial (2018), a z Manchesterem City zdobył trzykrotnie mistrzostwo Angl...
Barcelona rozbiła 6:0 Valencię. Po dwa gole strzelili Fermin Lopez, Raphinha i Robert Lewandowski. Teraz czas na...
Polskie kluby przeznaczyły latem na transfery łącznie ponad 40 mln euro. To rekord Ekstraklasy. Wrócili piłkarze...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas