Reklama

Szejkowie chcą kupić Napoli

Inwestorzy z Bliskiego Wschodu zarzucili sieć na kolejny wielki klub po Manchesterze City i Paris Saint-Germain. Tym razem padło na Włochy. Chcą przejąć Napoli, w którym zapanował chaos.

Aktualizacja: 18.11.2019 11:06 Publikacja: 18.11.2019 11:00

Szejkowie chcą kupić Napoli

Foto: Tarkus42 [CC BY-SA 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)]

Rządząca Katarem rodzina Al-Thani wycenia klub na 560 mln euro. Właściciel Aurelio De Laurentiis oczekuje podobno 900 mln, ale niewykluczone, że zejdzie z ceny. Jeszcze niedawno żartował, że chciałby stać na czele Napoli do swoich 120. urodzin, ale odkąd latem ubiegłego roku kupił upadające, grające w trzeciej lidze Bari, pojawiają się głosy, że stracił chęć inwestowania w Neapolu.

- Kibice Napoli chcą być rozpieszczani i kochani, a Aurelio ma teraz dwoje dzieci, nie jedno. On jest świetnym przedsiębiorcą, ale nie może kierować obydwoma klubami. Musi dokonać wyboru i to szybko - twierdzi Angelo Pisani, jeden z czołowych włoskich prawników, reprezentujący w przeszłości interesy m.in. Diego Maradony.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
FIFA znów majstruje przy kalendarzu. Piłkarze zadowoleni nie będą
Piłka nożna
Jan Urban dla „Rzeczpospolitej": Jeśli Robert Lewandowski będzie zdrowy, wyślemy mu powołanie
Piłka nożna
Skandal podczas meczu Rakowa. Prezydent reaguje na zachowanie kibiców z Izraela
Piłka nożna
Puchary: Polskie zwycięstwa, ale nie wszyscy się cieszą
Piłka nożna
Superpuchar Europy: PSG rzutem na taśmę zapewniło sobie trofeum
Reklama
Reklama