Ekstraklasa wróciła: Śląsk remisuje rzutem na taśmę

W pierwszym po 81 dniach przerwy spowodowanej epidemią koronawirusa meczu Ekstraklasy Śląsk Wrocław zremisował z Rakowem Częstochowa 1:1 ratując jeden punkt po rzucie karnym w doliczonym czasie gry - czytamy w Onecie.

Aktualizacja: 29.05.2020 20:57 Publikacja: 29.05.2020 20:46

Ekstraklasa wróciła: Śląsk remisuje rzutem na taśmę

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Rutkowski

arb

Pierwszego gola po wznowieniu rozgrywek Ekstraklasy miał szansę zdobyć Erik Exposito - napastnik Śląska Wrocław trafił jednak w słupek - relacjonuje Onet. Exposito doszedł do dobrej sytuacji po wygraniu pojedynku z Jarosławem Jachem, który nie rozgrywał w piątek najlepszego spotkania.

Bardzo dobrą okazję dla Śląska miał w pierwszej połowie również Mark Tamas, którego strzał w znakomitym stylu obronił jednak bramkarz Rakowa Jakub Szumski.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Piłka nożna
Liga Konferencji. Solidna zaliczka Jagiellonii Białystok
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Harry Kane poszedł w ślady Roberta Lewandowskiego
Piłka nożna
Manchester City - Real Madryt. Widowisko w Lidze Mistrzów, Vinicius Junior ukradł wieczór
Piłka nożna
Manchester City – Real Madryt. Mecz dwóch poranionych drużyn
Piłka nożna
Barcelona skorzystała z prezentu. Pomogła bramka Roberta Lewandowskiego