Reklama

Ronaldo naruszył przepisy antycovidowe? Jest śledztwo

Cristiano Ronaldo został objęty śledztwem w sprawie naruszenia protokołu związanego z COVID-19 - informuje Onet. Informację przekazał minister sportu Włoch Vincenzo Spadafora.

Aktualizacja: 26.10.2020 13:03 Publikacja: 26.10.2020 12:56

Ronaldo naruszył przepisy antycovidowe? Jest śledztwo

Foto: AFP

mz

Portugalski gwiazdor uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa podczas zgrupowania reprezentacji Portugalii, już po występie w towarzyskim meczu z Hiszpanią i Francją w ramach Ligi Narodów. Z tego powodu piłkarz opuścił spotkanie ze Szwecją (3:0).

Cristiano Ronaldo natychmiast rozpoczął samoizolację. Portugalskie media publikowały jego zdjęcia, gdy przebywa w jednym z hoteli. Piłkarz zresztą czuł się na tyle normalnie, że żądał powtórki testów, by wykluczyć ewentualną pomyłkę i konieczność niepotrzebnego wykluczenia z gry.

Po kilku dniach CR7 postanowił wrócić do Włoch, co uczynił prywatnym samolotem. Portugalczyk z powodu zakażenia opuścił remisowy mecz Juventusu z Crotone, zwycięstwo w Lidze Mistrzów z Dynamem Kijów oraz kolejny podział punktów z Hellasem Werona.

Jak poinformował minister sportu Włoch Vincenzo Spadafora, cytowany przez Onet, obecnie służby sprawdzają, czy przylotem do Italii C. Ronaldo nie naruszył protokołu bezpieczeństwa związanego z walką z COVID-19. - Z tego, co wiem, pojawił się we Włoszech bez upoważnienia władz i instytucji medycznych, dlatego sądzę, że mogło dojść do przekroczenia zapisów protokołu. Jest to teraz oficjalnie badane - stwierdził w rozmowie z Rai Tre. - Ten wirus pokazał już wielokrotnie, że nie wybiera i każdy musi się stosować do zaleceń. Tylko solidna i odpowiedzialna postawa pozwoli nam na skuteczną walkę - dodał.

W czwartek okazało się, że CR7 nadal ma pozytywny wynik, co praktycznie miało wykluczyć go z meczu Ligi Mistrzów z FC Barcelona i pojedynku z Leo Messim. Protokół UEFA zakłada, że piłkarz musi być "negatywny" co najmniej na tydzień przed meczem. Tymczasem władze Juventusu walczą jeszcze o możliwość gry.

Reklama
Reklama

Szansą dla gwiazdy Juve ma być interpretacja badań, ponieważ miano wirusa ma mieć u niego już bardzo niskie wartości. Szefowie Juventusu będą chcieli kolejnego badania na 48 godzin przed meczem, a później 24 godziny przed spotkaniem, które miałoby dopuścić C. Ronaldo do gry. Decyzja leży w rękach UEFA, która mogłaby utworzyć precedens w odniesieniu do piłkarza.

Piłka nożna
Mundial na horyzoncie. Piłkarze reprezentacji Polski nie chcą utknąć na ławce rezerwowych
Piłka nożna
Trzech Polaków w Porto? 17-letni talent z Jagiellonii może pobić rekord Ekstraklasy
Piłka nożna
Harry Kane osobowością roku. Rekord Roberta Lewandowskiego zagrożony
Piłka nożna
Łukasz Tomczyk. Nowy trener Rakowa jak atrakcyjna sąsiadka
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Piłka nożna
Robert zszedł z pomnika. Recenzja książki „Lewandowski. Prawdziwy”
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama