Reklama
Rozwiń

Liga Europy. Wiara, modlitwa i ciężka praca

Lech Poznań rundę rewanżową zaczyna od wyjazdowego meczu ze Standardem Liege. Musi wygrać, by zachować szanse na awans.

Aktualizacja: 25.11.2020 22:09 Publikacja: 25.11.2020 20:01

Trening Lecha Poznań przed meczem w Liege

Trening Lecha Poznań przed meczem w Liege

Foto: fot. lechpoznan.pl/fot. Przemysław Szyszka

– Strzelanie goli to moja praca – powtarza Mikael Ishak. Szwed zdobył dwie bramki w pierwszym spotkaniu ze Standardem (3:1) i przedłużył nadzieje Lecha na wyjście z grupy. W Lidze Europy, z eliminacjami włącznie, uzbierał już siedem trafień. Tyle co Christian Gytkjaer przez dwa sezony.

Duńczyk wyjeżdżał z Polski jako król strzelców Ekstraklasy, a Ishak z miejsca wszedł w jego buty. Drużynie daje nawet więcej. Nie stoi w polu karnym, nie czeka na podania, walczy o piłkę, haruje w defensywie.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Futsalowy węzeł gordyjski. UEFA rozcina go Słowenią
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. Rusza faza pucharowa, Leo Messi kontra PSG
Piłka nożna
Paul Pogba wraca po dyskwalifikacji za doping. Zagra w jednej drużynie z Polakiem
Piłka nożna
Krezusi ruszyli na zakupy. Liverpool królem polowania
Piłka nożna
Ronaldinho przyleciał do Polski. W sobotę zagra w Chorzowie