Reklama
Rozwiń
Reklama

Puchar Polski: Lech znów nie wygrał, ale awansował

Lech Poznań po zremisowaniu 1:1 meczu 1/8 finału Pucharu Polski z Radomiakiem Radom w serii rzutów karnych zapewnił sobie awans do ćwierćfinału rozgrywek - czytamy w Onecie.

Aktualizacja: 12.02.2021 06:45 Publikacja: 12.02.2021 06:34

Puchar Polski: Lech znów nie wygrał, ale awansował

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Rutkowski

arb

Mecz z Radomiakiem był trzecim meczem Lecha od momentu wznowienia rozgrywek Ekstraklasy po przerwie zimowej. Podobnie jak dwa poprzednie (z Górnikiem Zabrze i Zagłębiem Lubin) zakończył się remisem.

W regulaminowym czasie gry było 0:0 - czytamy w Onecie.

Spotkanie było bardzo wyrównane. W pierwszej połowie obie drużyny oddały zaledwie po jednym celnym strzale na bramkę rywala.

W drugiej połowie prowadzenie Lechowi mógł dać Filip Szymczak, ale strzelił wprost w bramkarza. Po drugiej stronie boiska Karol Podliński, napastnik Radomiaka, trafił w słupek.

W dogrywce pierwsi gola zdobyli gospodarze - i zapachniało sensacją. W polu karnym Lecha ręką zagrał Nika Kwekweskiri i arbiter podyktował "jedenastkę", a karnego na gola dla I-ligowca zamienił Mateusz Radecki.

Reklama
Reklama

Jednak w 117. minucie Lech zdołał doprowadzić do wyrównania - tym razem sędzia podyktował "jedenastkę" dla gości po faulu Podlińskiego na Michale Skórasiu. Karnego na gola zamienił Tymoteusz Puchacz.

Seria rzutów karnych rozpoczęła się od dwóch pudeł piłkarzy Lecha Poznań, ale potem pomylił się zawodnik Radomiaka a w decydującym momencie dwa karne obronił Filip Bednarek - i to Lech zapewnił sobie awans do ćwierćfinału rozgrywek.

Piłka nożna
Trzech Polaków w Porto? 17-letni talent z Jagiellonii może pobić rekord Ekstraklasy
Piłka nożna
Harry Kane osobowością roku. Rekord Roberta Lewandowskiego zagrożony
Piłka nożna
Łukasz Tomczyk. Nowy trener Rakowa jak atrakcyjna sąsiadka
Piłka nożna
Robert zszedł z pomnika. Recenzja książki „Lewandowski. Prawdziwy”
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Piłka nożna
Marek Papszun o pracy w Legii. „Jestem wzruszony, moje baterie naładowane są do maksimum”
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama