Reklama

Polacy wyszli z ukrycia. Kadra już w Sankt Petersburgu

- Wszyscy zawodnicy są zdrowi i gotowi do meczu - mówi selekcjoner reprezentacji Polski Paulo Sousa. Biało-czerwoni w poniedziałek zaczynają Euro 2020 spotkaniem ze Słowakami.

Aktualizacja: 14.06.2021 05:31 Publikacja: 13.06.2021 20:14

Polacy wyszli z ukrycia. Kadra już w Sankt Petersburgu

Foto: PAP/Marcin Gadomski

Korespondencja z Sankt Petersburga

Polacy dotarli nad Zatokę Fińską dzień przed meczem, a pod hotelem przywitali ich kibice. Ostatnie zajęcia podopieczni Paulo Sousy przeprowadzili w Gdańsku, skryci przed spojrzeniami rywali.

- Grałem w Sankt Petersburgu i wiem, że murawa jest bardzo dobra. Trening w Polsce pozwolił nam się odpowiednio przygotować. To istotne zwłaszcza przy stałych fragmentach gry. Na innych stadionach zawsze jest ryzyko, że ktoś nas zobaczy i coś podpowie - mówi Krychowiak.

Pomocnik podkreśla, że kibice o formę fizyczną Polaków nie muszą się bać. - Przygotowywaliśmy się na pierwszy mecz mistrzostw Europy, a nie sparing z Islandią - wyjaśnia.

Słowacja to rywal, którego nie można lekceważyć. - Bardzo dobrze bronią i świetnie wyprowadzają kontry - mówi Krychowiak. - Musimy grać szybko piłką od prawej do lewej strony boiska. Ważne jest to, abyśmy strzelili jako pierwsi gola, co pozwoli otworzyć mecz.

Reklama
Reklama

- Ten turniej to dla nas coś wielkiego - mówi selekcjoner reprezentacji Słowacji Stefan Tarković i podkreśla siłę naszej drużyny. - Polacy w rankingu FIFA są 15 miejsc przed nami, a ich zawodnicy grają w najlepszych klubach Europy. Jesteśmy jednak gotowi na to, co nas czeka.
Sousa mówi, że zespół pozna skład tuż przed wyjazdem na stadion. - Mam pewne wątpliwości, ale są niewielkie. Dotyczą jednego, może dwóch zawodników - przyznaje selekcjoner.

Portugalczyk na pierwszy mecz turnieju czeka ze spokojem. - Mamy wartościowych zawodników, jesteśmy przygotowani. Liczymy na to, że wrócimy do Polski z trzema punktami i zaczniemy przygotowania do kolejnego spotkania. Chcemy, żeby kraj był z nas dumny - zapewnia Sousa.

Poniedziałkowy mecz rozpocznie się o godzinie 18:00.

Piłka nożna
FIFA The Best. Ewa Pajor, Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny bez nagród
Piłka nożna
Zinedine Zidane bliżej powrotu na trenerską ławkę. Jest ustne porozumienie
Piłka nożna
Przy Łazienkowskiej czekają na zbawcę. Legia kończy rok na dnie, niechlubny rekord pobity
Piłka nożna
Kacper Potulski. Strzelił gola Bayernowi, może wkrótce sprawdzi go Jan Urban
Piłka nożna
Czego Lech, Raków i Jagiellonia potrzebują do awansu w Lidze Konferencji?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama