- Przesadne wynagrodzenia, jakie od lat obserwujemy w sporcie, zwłaszcza w piłce nożnej, szczególnie mnie niepokoją - taką wypowiedź Lammerta cytuje tygodnik Bild am Sonntag. - To jest prawie poza granicami mojego zrozumienia - dodał polityk. Komentarz nawiązywał przede wszystkim do kontraktu na transfer do Bayernu 18-letniego brazylijskiego obrońcy Breno (według doniesień prasowych - 12,3 mln euro). - Zagubiono wszelkie poczucie proporcji, skoro najbogatszy niemiecki klub kupuje młodzieniaszka z Brazylii i zapewnia mu dochód, jaki większość ojców rodzin mogłaby uzbierać przez lata ciężkiej pracy - powiedział Lammert. Bayern Monachium zarzutów nie skomentował.