Bajka o Feliksie M.

Patera za mistrzostwo Niemiec trafiła do Wolfsburga pierwszy raz, ale jak najbardziej zasłużenie. We Francji znów oczarował Ireneusz Jeleń

Aktualizacja: 25.05.2009 01:28 Publikacja: 25.05.2009 01:18

Grafite (trzyma paterę) jest nie tylko mistrzem Niemiec, ale i królem strzelców

Grafite (trzyma paterę) jest nie tylko mistrzem Niemiec, ale i królem strzelców

Foto: AP

Gdy jesienią na szczycie Bundesligi Hoffenheim uciekało Bayernowi, do znudzenia powtarzały się w niemieckiej prasie porównania do bajek o Asteriksie. Skazywani na porażkę Galowie z Hoffenheim rzucają wyzwanie Juliuszowi Cezarowi z Monachium itd. Kto wtedy przypuszczał, że bitwę z udziałem Asteriksa, Obeliksa i reszty wygra Felix. Felix Wolfsburg, jak nazwała po mistrzostwie trenera Magatha i jego drużynę „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.

Po pierwszej rundzie byli na dziewiątym miejscu, tracili 9 pkt do liderów. Wiosną wykorzystali kryzys Hoffenheim, niepokoje w Bayernie, nie dopuścili w okolice tronu atakujących z dystansu Herthy, HSV i VfB Stuttgart. W sobotniej ostatniej kolejce potrzebowali już tylko remisu, ale niczego nie zostawili przypadkowi.

Wygrali 5:1 z Werderem, po m.in. dwóch golach Grafite i jednym Edina Dżeko. Grafite, 30-latek z Brazylii, który tułał się po świecie, zanim pokazał w Wolfsburgu, że jest wart każdych pieniędzy, został królem strzelców. Bośniak Dżeko wicekrólem, a razem z Grafite zdobyli aż 54 z 80 goli dla mistrza Niemiec w tym sezonie. Takiej pary strzelców nie było w Bundeslidze od Gerda Muellera i Ulego Hoenessa w najlepszej formie. Czyli od blisko 40 lat.

Grafite podczas wielkiej fety w Wolfsburgu jechał przez ulice w kabriolecie Volkswagena z samym szefem koncernu Ferdinandem Piechem. Patera dla mistrza Niemiec trafia na rok do klubu, który w Bundeslidze gra dopiero od 12 lat, i do miasta, które powstało z kaprysu hitlerowców w latach 30. XX wieku, jako dodatek do fabryki samochodów.

Gdyby prezes Piech i jego firma nie dali kilkudziesięciu milionów euro na zakupy piłkarzy, tego tytułu by nie było, ale jeszcze ważniejsza była swoboda działania, jaką przez te dwa lata pracy w Wolfsburgu pozostawiono Marathowi (teraz będzie trenował Schalke, a jego miejsce w VfL zajmie Armin Veh), rządził w klubie jak menedżer w brytyjskim stylu. Decydował o wszystkim, a zrobił tak dobre i liczne transfery, że niektórych piłkarzy wykorzystywał tylko do krótkich zadań specjalnych. Tak było z Jackiem Krzynówkiem, który uciekł od Magatha zimą do Hanoweru, ale zgodnie z przepisami jest mistrzem Niemiec. Cztery mecze, łącznie 115 minut – wkład niewielki, ale poprzedni polski mistrz Bundesligi, Sławomir Wojciechowski w Bayernie, też był w drużynie halabardnikiem.

W ostatniej kolejce dwa gole strzelili Polacy, Artur Wichniarek dla Arminii Bielefeld i Jakub Błaszczykowski dla Borussii Dortmund, ale dla niemal całej polskiej kolonii w Bundeslidze sobota była złym dniem. Wichniarek spadł z Arminią do drugiej ligi. Błaszczykowskiemu i Borussii uciekło miejsce w Lidze Europejskiej, a Łukaszowi Piszczkowi i Hercie – w eliminacjach Ligi Mistrzów.

Za tydzień Europa będzie patrzyła na ostatnią kolejkę w jedynej z wielkich lig, w której nie ma jeszcze mistrza: we francuskiej Ligue 1. W wyścigu zostały już tylko Bordeaux i Olympique Marsylia. Wygrały w sobotę swoje mecze, wciąż dzielą ich trzy punkty i Bordeaux do pierwszego od dziesięciu lat mistrzostwa wystarczy remis w wyjazdowym meczu z walczącym wciąż o utrzymanie Caen.

Ireneusz Jeleń zapewnił Auxerre kolejne zwycięstwo. Obrońca Saint Etienne na chwilę zapomniał, że nie wolno mu zostawić swobody, i Polak strzelił z 10 metrów po ziemi, tam, gdzie nie było bramkarza.

Barcelona i Manchester są już myślami w rzymskim finale Ligi Mistrzów. Rezerwy Barcy przegrały na Camp Nou mecz z Osasuną, który był dodatkiem do ceremonii wręczenia trofeum. Rezerwy Manchesteru, z Tomaszem Kuszczakiem w bramce, wygrały w Hull 1:0. Ani Newcastle, ani Middlesbrough, które walczyły o utrzymanie z Hull, nie wykorzystały tego prezentu od mistrzów. Przegrały swoje mecze i spadają z ligi razem ze zdegradowanym wcześniej WBA.

Po blisko 25 latach gry dla Milanu Paolo Maldini żegnał się wczoraj ze stadionem San Siro. P0 tym sezonie 40-letni piłkarz kończy karierę, a w ostatniej kolejce Milan gra we Florencji. Pożegnalny mecz w Mediolanie zepsuła Roma, wygrywając 3:2, ale runda honorowa kapitana odbyła się tak, jak zaplanował. Był to jego 901. mecz w barwach AC Milan.

[ramka]Grali kadrowicze

[b]Bramkarze[/b]

? Artur Boruc (Celtic) – Celtic nie został czwarty raz z rzędu mistrzem Szkocji. Zremisował 0:0 w kończącym sezon meczu z Hibernian, Boruc w ostatnich minutach pobiegł pod pole karne rywali, ale nawet gdyby strzelił gola, nic by to Celticowi nie dało, bo Rangers nie stracili punktów w meczu z Dundee.

? Łukasz Załuska (Dundee United) – nie pomógł Celticowi, do którego przejdzie latem. Piłkarze Rangers pokonali go trzykrotnie i po zwycięstwie 3:0 świętowali tytuł.

Łukasz Fabiański (Arsenal) – w meczu ze Stoke obaj z Manuelem Almunią mieli wolne. Bronił Vito Mannone, a na ławce siedział Wojciech Szczęsny.

[b]Obrońcy[/b]

? Dariusz Dudka (Auxerre) – sezon, który zaczął się dla niego źle, kończy udanie. Ostatnio zawsze jest w pierwszym składzie, z reguły na ulubionej pozycji defensywnego pomocnika. „L’Equipe” nie rozpieszcza go notami. Za mecz z Saint Etienne, który Auxerre wygrało, nie tracąc bramki, dostał 5, czyli ani dobrze, ani źle.

? Adam Kokoszka (Empoli) – jego klub pokonał Triestinę 4:0 w przedostatniej kolejce sezonu zasadniczego, ale Kokoszki nie było nawet na ławce rezerwowych. Jego klub jest pewny udziału w barażach o Serie A (cztery zespoły walczą o jedno miejsce). Zagra w nich również Brescia z Bartoszem Salamonem w kadrze.

? Jakub Wawrzyniak (Panathinaikos) – niedługo powinien poznać karę za doping. Jego drużyna pokonała wczoraj PAOK Saloniki 4:1 i jest najlepsza w barażach o miejsce w LM.

? Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela) – cały rewanżowy mecz barażu o mistrzostwo Belgii (i bezpośredni awans do Ligi Mistrzów) ze Standardem Liege. Rozbił czoło już na początku spotkania, pod koniec dostał żółtą kartkę, ale mistrzostwa nie wywalczył. Standard wygrał 1:0, w pierwszym spotkaniu w Brukseli było 1:1.

[b]Pomocnicy[/b]

? Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund) – gol w 64. minucie meczu z Moenchengladbach, został zmieniony sześć minut później. Borussia świetną rundę wiosenną skończyła na smutno: remis z Moenchengladbach 1:1 kosztował ją miejsce w Lidze Europejskiej.

? Jacek Krzynówek (Hannover 96) – znów rozegrał cały mecz (2:2 z Arminią), pokazując, że zimowa ucieczka z Wolfsburga była dobrym krokiem. Z Wolfsburgiem zdobył mistrzostwo Niemiec, w Hanowerze znalazł miejsce, w którym w niego wierzą. Jego rzuty wolne i rożne znów stały się bronią groźną dla rywali.

? Łukasz Piszczek (Hertha Berlin) – kolejny cały mecz na prawej obronie, ale tym razem bez powodów do radości. Hertha przegrała 0:4 z Karlsruher i straciła w ten sposób szansę na awans do eliminacji Ligi Mistrzów.

? Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck) – już odpoczywa po finale Pucharu UEFA i po całym sezonie ligowym. W meczu przedostatniej kolejki ligi ukraińskiej z Tawriją Symferopol (2:0 dla Szachtara) nie było go nawet na ławce rezerwowych.

[b]Napastnicy[/b]

? Ireneusz Jeleń (Auxerre) – znów najlepszy na boisku, znów strzelił ładnego gola zapewniającego drużynie zwycięstwo. Bramka w meczu z Saint Etienne była jego 14. w tym sezonie. Jeszcze jeden gol i będzie miał tyle goli, ile w dwóch poprzednich latach spędzonych w Ligue 1 razem wziętych. Kibice Auxerre wybrali Jelenia na najlepszego piłkarza swojej drużyny. A Leo Beenhakker zwolnił go z przyjazdu na zgrupowanie w RPA, by mógł w spokoju wyleczyć obolały kręgosłup.

? Ebi Smolarek (Bolton) – poza kadrą na mecz z Manchesterem City.

? Dawid Janczyk (Lokeren), Michał Żewłakow (Olympiakos) i Marek Saganowski (Southampton) – skończyli sezon.

[i]piw[/i][/ramka]

[ramka][b]Anglia 38. kolejka:[/b]

Arsenal - Stoke City 4:1 (Beattie 10 sam., van Persie 16-k, 41, Diaby 18 - Fuller 31-k) Aston Villa - Newcastle 1:0 (Duff 38 sam.) Blackburn - West Bromwich. Czerwona kartka: J. Roberts (71, Blackburn) Fulham - Everton 0:2 (Osman 45) Hull City - Manchester Utd 0:1 (Gibson 24) Manchester City - Bolton 1:0 (Caicedo 8) Sunderland - Chelsea 2:3 (Richardson 53, Jones 90 - Anelka 47, Kalou 74, Cole 86) West Ham - Middlesbrough (Cole 33, Stanislas 58 - ONeil 50) Wigan - Portsmouth 1:0 (Martinez 26) Liverpool - Tottenham 3:1 (Torres 31, Hutton 64 sam., Benayoun 81 - Keane 77)

Końcowa tabela

1. Manchester Utd 38 90 68-24

2. Liverpool 38 86 77-27

3. Chelsea 38 83 68-24

4. Arsenal 38 72 68- 37

5. Everton 38 63 55-37

6. Aston Villa 38 62 54-48

7. Fulham 38 53 39-34

8. Tottenham 38 51 45-45

9. West Ham 38 51 42-45

10. Manchester City 38 50 58-50

11. Wigan 38 45 34-45

12. Stoke 38 45 38-55

13.Bolton 38 41 41-53

14. Portsmouth 38 41 38-57

15. Blackburn 38 41 40-60

16. Sunderland 38 36 34-54

17. Hull 38 35 39-64

18. Newcastle 38 34 40-59

19. Middlesbrough 38 32 28-57

20. West Bromwich 38 32 36-67

[b]Francja 37 kolejka:[/b]

Auxerre - St Etienne 1:0 (Jele 60) Bordeaux - Monaco 1:0 (Chamakh 35). Czerwona kartka (za drug t): L. Haruna (90, Monaco) Le Havre - Lille 0:1 (Bastos 67) Le Mans - Grenoble 1:1 (Le Tallec 80 - Akrour 67) Lyon - Caen 3:1 (Juninho 36-k, Govou 70, Benzema 86 - Savidan 82) Nancy - Marsylia 1:2 (NGuemo 88 - Bonnart 33, Brandao 55) Nice - Toulouse 0:2 (Gignac 13, 31) Rennes - Lorient 3:1 (Sow 40, Fanni 45, Ekoko 81 - Vahirua 78) Sochaux - Nantes 2:1 (Erdinc 35, Afolabi 45 - Bagayoko 61-K) Valenciennes - PSG 2:1 (Audel 60, Pujol 64 - Kezman 11).

1. Bordeaux 37 77 63-34

2. Marsylia 37 74 63-35

3. Lyon 37 70 52-29

4. Toulouse 37 63 45-27

5. PSG 37 63 49-38

6. Rennes 37 61 42-30

7. Lille 37 61 48-37

8. Auxerre 37 55 34-33

9. Nice 37 49 40-41

10. Lorient 37 44 46-46

11. Valenciennes 37 44 35-38

12. Monaco 37 44 41-45

13. Grenoble 37 44 24-36

14.Nancy 37 42 36-44

15. Sochaux 37 39 39-48

16. Le Mans 37 39 42-53

17. Caen 37 37 42-48

18. St Etienne 37 37 36-56

19. Nantes 37 34 31-53

20. Le Havre 37 25 30-67

[b]Niemcy 34. kolejka:[/b]

Wolfsburg - Werder 5:1 (Misimovi 6, Grafite 15, 56, Proedl 26 sam., Dzeko 74 - Diego 31) Kln - Bochum 1:1 (Yahia 24 sam. - Klimowicz 18) Arminia - Hannover96 2:2 (Eggimann 2 sam., Wichniarek 90 - Stajner 57, Pinto 84) Bayern - Stuttgart 2:1 (Boulharouz 16 sam., van Bommel 60 - Gomez 63) Mnchengladbach - Dortmund (Dante 58 - Baszczykowski 64) Eintracht - HSV 2:3 (Meier 61, Caio 63 - Jarolim 22, Oli 58, Trochowski 90+1) Energie - Bayer 3:1 (Jula 50, 69, Rivi 64 - Vidal 45) Karlsruhe - Hertha 4:0 (Freis 33, Franz 40, Kennedy 62, 72) Schalke - Hoffenheim 2:3 (Krstaji 30, Farfan 34 - Demba Ba 27, Eduardo 49, 89-k)

Końcowa tabela

1. Wolfsburg 34 69 80-41

2. Bayern Munich 34 67 71-42

3. Stuttgart 34 64 63-43

4. Hertha 34 63 48-41

5. HSV 34 61 49-47

6. Dortmund 34 59 60-37

7. Hoffenheim 34 55 63-49

8. Schalke 34 50 47-35

9. Bayer 34 49 59-46

10. Werder 34 45 64-50

11. Hanover 34 40 49-69

12. Kln 34 39 35-50

13. Eintracht 34 33 39-60

14. Bochum 34 32 39-55

15. Mnchengladbach 34 31 39-62

16. Energie 34 30 30-57

17. Karlsruhe 34 29 30-54

18. Arminia 34 28 29-56

[b]Włochy 37. kolejka:[/b]

Lazio - Reggina 1:0 (Zarate 26) Milan - Roma 2:3 (Ambrosini 75, 81 - Riise 36, Menez 79, Totti 85). Czerwona kartka (za drug t): M. Ambrosini (88, Milan) Atalanta - Palermo 2:2 (Plasmati 50, 66 - Succi 32, Miccoli 75) Cagliari - Inter 2:1 (Cossu 34, Acquafresca 71 - Ibrahimovic 8) Catania - Napoli 3:1 (Morimoto 42, Mascara-k 88, Falconieri 90 - Bogliacino 27). Czerwona kartka: D. Mannini (89, Napoli) Chievo - Bologna 0:0 Lecce - Fiorentina 1:1 (Tiribocchi 50 - Jrgensen 90). Czerwona kartka: F. Melo (88, Fiorentina) Sampdoria - Udinese 2:2 (Isla 33 sam., Cassano 44-k. - DAgostino 13-k., Flores 61) Siena - Juventus 0:3 (Del Piero 18, 89, Marchisio 39) Torino - Genoa 2:3 (Franceschini 40, Bianchi 49 - Milito-k., 90, Oliveira 48). Czerwona kartka: I. Abate (90, Torino).

1. Inter 37 81 66-29

2. Juventus 37 71 67-37

3. Milan 37 71 68-35

4. Fiorentina 37 68 53-36

5. Genoa 37 65 52-38

6. Roma 37 60 61-59

7. Palermo 37 56 55-48

8. Udinese 37 55 55-48

9. Cagliari 37 53 47-44

10. Lazio 37 50 46-53

11. Atalanta 37 47 42-44

12. Sampdoria 37 45 47-50

13. Siena 37 43 32-43

14. Napoli 37 43 40-45

15. Catania 37 43 40-48

16. Chievo 37 38 35-46

17. Bologna 37 34 40-61

18. Torino 37 34 35-58

19. Reggina 37 30 29-61

20. Lecce 37 30 36-63

[b]Hiszpania 37. kolejka:[/b]

Almeria - Espanyol 0:3 (Alonso 26, 71, Coro 90) Athletic - Atletico (Etxeita 68 - Garcia 59, Forlan 73, 77, 87-k) Barcelona - Osasuna 0:1 (Pandiani 26). Czerwona kartka: M. Muniesa (81, Barcelona) Getafe - Numancia 0:1 (Soldado 60). Czerwona kartka: G. Brit (90, Numancia) Malaga - Betis 1:1 (Luque 80 - Edu 43) Huelva - Santander 0:1 (igi 75) Sevilla - Deportivo 1:0 (Perotti 90) Valladolid - Gijon 1:2 (Gonzalez 69 - Camacho 43, Bii 78) Villareal - Valencia 3:1 (Llorente 15, 31, Cani 67 - Villa 41) Real Madry - Mallorca 1:3 (Higuain 20 - Arango 26, Santana 59, Keita 71).

1. Barcelona 37 86 104-34

2. Real 37 78 82-50

3. Sevilla 37 67 52-39

4. Atletico 37 64 77-57

5. Villarreal 37 62 58-52

6. Valencia 37 59 66-54

7. Deportivo 37 57 47-46

8. Malaga 37 55 55-56

9. Mallorca 37 51 51-57

10. Almeria 37 46 45-58

11. Santander 37 45 48-47

12. Espanyol 37 44 43-49

13. Athletic 37 44 47-60

14. Valladolid 37 42 45-57

15. Getafe 37 41 49-55

16. Betis 37 41 50-57

17. Osasuna 37 40 39-46

18. Gijon 37 40 45-78

19. Numancia 37 35 38-67

20. Recreativo Huelva 37 33 33-55

[/ramka]

Piłka nożna
W sobotę Barcelona - Real o Puchar Króla. Katalończyków zainspirować ma Michael Jordan
Piłka nożna
Zbliża się klubowy mundial w USA. Wakacji w tym roku nie będzie
Piłka nożna
Żałoba po śmierci papieża Franciszka. Co z meczami w Polsce?
Piłka nożna
Barcelona bliżej mistrzostwa Hiszpanii. Bez Roberta Lewandowskiego pokonała Mallorcę
Piłka nożna
Neymar znów kontuzjowany. Czy wróci jeszcze do wielkiej piłki?