Nowy trener, nowe rządy i obyczaje. Stefan Majewski wczoraj powiedział nam, jak będzie wyglądała współpraca przez cztery dni zgrupowania.
– Codziennie o godz. 14.30 będę do państwa dyspozycji razem z dwoma, trzema zawodnikami – powiedział trener na pierwszej z tych konferencji. – Jeśli chodzi o treningi, otwarte dla prasy i fotoreporterów będzie pierwsze 20 minut. Rozumiem wasze potrzeby, proszę, żebyście zrozumieli nasze. Przyjechaliśmy tu pracować, a nie spędzać czas z prasą. Uszanujcie to, na pewno zorganizujemy wszystko tak, żeby wilk był syty i owca cała.
[srodtytul]Siedem treningów[/srodtytul]
Piłkarze będą trenować dwa razy dziennie. Rano ok. 11 – 11.30 i wieczorem o 20, czyli w porze meczu z Czechami. Wczoraj odbył się tylko trening wieczorny. Zawodnicy mieli wyznaczoną zbiórkę na godz. 13. Przyjechali wszyscy, którzy mogli.
Kilku rozgrywało mecze ligowe w niedzielę. Z tego powodu nie było Mariusza Lewandowskiego oraz Ludovica Obraniaka. Grający w Grecji Roger i Wojciech Kowalewski, a także Jarosław Bieniuk, jedyny powołany piłkarz z polskiej pierwszej ligi, rozgrywali mecze wczoraj. Kadra w komplecie spotka się więc dopiero dziś.