Reklama

Boruc gra z Juventusem, Fabiański z Aston Villą

Wielki mecz Barcelony z Realem dopiero w poniedziałek. Wcześniej nie zabraknie polskich emocji: Artur Boruc gra z Juventusem, Łukasz Fabiański z Aston Villą. Lille broni pozycji lidera we Francji, Borussia ucieka w Bundeslidze

Aktualizacja: 27.11.2010 00:45 Publikacja: 26.11.2010 22:27

Artur Boruc

Artur Boruc

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

To będzie ostatni sprawdzian Juventusu przed środowym spotkaniem z Lechem w Poznaniu. Do Turynu przyjeżdża z Fiorentiną Artur Boruc (właśnie przedłużył kontrakt do 2013 roku). W listopadzie grał już z innymi potentatami włoskiego futbolu Romą i Milanem, ale punktów jego drużyna nie zdobyła. Może uda się w sobotę.

W Niemczech Mainz zmniejszyło w piątek stratę do Borussii do czterech punktów, pokonując Norymbergę 3:0. Ale lider z Dortmundu gra dopiero w sobotę i ze swoją imienniczką z Moenchengladbach kłopotów mieć raczej nie powinien. Zwłaszcza że defensywa rywali jest dziurawa. Kontuzjowanych jest aż pięciu obrońców.

W Dortmundzie studzą jednak nastroje. Nie chcą podzielić losu Chelsea, która przewagę w Anglii roztrwoniła, przegrywając trzy z czterech ostatnich spotkań. – Kryzys? Nic o tym nie wiem. Przed startem ligi wszyscy opowiadali, jacy jesteśmy silni, ale ten czas minął. W każdym sezonie zdarzają się trudniejsze momenty, ale mamy nadzieję, że wrócimy na zwycięską ścieżkę – uważa John Obi Mikel, dla którego niedzielny mecz w Newcastle będzie setnym w Premiership.

W pościg za liderem ruszyła cała czołówka. Arsenal (zmierzy się w Birmingham z Aston Villą) i Manchester City (jedzie do Stoke) tracą do Chelsea odpowiednio dwa i trzy punkty. Manchester United rywali z Londynu dogonił już tydzień temu, teraz może ich wyprzedzić. W sobotę podejmuje Blackburn, a na Old Trafford punkty w tym sezonie stracił tylko raz. Do składu wracają Rio Ferdinand i Nemanja Vidić. Od pierwszej minuty wystąpi też Wayne Rooney, który w środę wprowadził kolegów do kolejnej rundy Ligi Mistrzów, a w piątek przeprosił kibiców za transferową sagę. Zapewnił, że nigdy nie miał zamiaru odchodzić do Manchesteru City, bo nie byłby w stanie związać się z żadnym innym klubem w Anglii.

Jose Reina zapowiedział, że w Liverpoolu (gra w niedzielę z Tottenhamem) zostanie tylko, jeśli zespół zakończy sezon w pierwszej czwórce. Na razie jest dziewiąty, a Roy Hodgson planuje zimą duże zakupy. Trener chętnie widziałby w swoim składzie Joana Capdevillę (Villarreal) i Adama Johnsona (Manchester City), wrażenie zrobili też na nim koledzy Ludovica Obraniaka z Lille: Adil Rami, Gervinho i Eden Hazard, najlepszy piłkarz młodego pokolenia w Ligue 1. Lille dzięki bramce Obraniaka od tygodnia prowadzi we Francji. Najbliższa kolejka może jednak wywrócić tę hierarchię do góry nogami. Nigdzie nie ma takiego tłoku w czołówce: pierwszą drużynę od ósmej dzielą tylko dwa punkty. A wielcy w tej kolejce biją się ze sobą: wicelider Montpellier jedzie do broniącej tytułu Marsylii, trzecie w tabeli PSG do Lyonu. Jedni będą się cieszyć, inni lizać rany.

Reklama
Reklama

Ale w poniedziałkowy wieczór wszystko to zejdzie na plan dalszy. Świat podzieli się na dwa obozy, liczyć się będą tylko Barcelona i Real (Canal+ Gol pokaże mecz w technologii 3D o 20.45; Canal+ Sport, 20.55).

[ramka][b]Najciekawsze mecze weekendu[/b]

[b]Sobota[/b]

• Aston Villa – Arsenal (13.40, Canal+ Sport)

• Bayern Monachium – Eintracht Frankfurt (15.30, Eurosport 2)

• Manchester United – Blackburn (15.55, Canal+ Sport)

Reklama
Reklama

• Borussia Dortmund – Borussia Moenchengladbach (18.30, Eurosport 2)

• Olympique Marsylia – Montpellier (18.55, Canal+ Gol)

• Juventus – Fiorentina (20.40, Canal+ Sport 2)

• Bordeaux - Lille (20.55, Orange sport info)

• Atletico Madryt – Espanyol (21.55, Canal+ Sport)

[b]Niedziela[/b]

Reklama
Reklama

• Inter – Parma (12.25, Canal+ Sport) • Newcastle – Chelsea (14.25, Canal+ Sport 2)

• Tottenham – Liverpool (16.55, Canal+ Sport)

• Olympique Lyon – PSG (20.55, Canal+ Sport, Orange Sport Info) [/ramka]

Piłka nożna
Przy Łazienkowskiej czekają na zbawcę. Legia kończy rok na dnie, niechlubny rekord pobity
Piłka nożna
Kacper Potulski. Strzelił gola Bayernowi, może wkrótce sprawdzi go Jan Urban
Piłka nożna
Czego Lech, Raków i Jagiellonia potrzebują do awansu w Lidze Konferencji?
Piłka nożna
Liga Konferencji. Z Armenii na tarczy, w Białymstoku bez kompleksów
Piłka nożna
Kibice Rayo Vallecano zaatakowani w Polsce. Co się stało na S8?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama