W tym sezonie mieli w końcu udowodnić, że dorośli do zwycięstw, i zdobywać tytuły seriami. Puchar Ligi wypuścili z rąk na własne życzenie, o porażkę z Barceloną w Lidze Mistrzów mają prawo obwiniać sędziego, ale szczęście sprzyjało tego dnia lepszym.
– Od początku powtarzałem, że będziemy starać się wygrać wszystkie rozgrywki, w których bierzemy udział. Zostały nam dwie możliwości. Jedną szansę straciliśmy w ostatnich minutach, drugą w szczególnych okolicznościach, grając przeciwko faworytowi Ligi Mistrzów" – mówi Wenger, który po meczu z Barceloną stracił znów Cesca Fabregasa i Wojciecha Szczęsnego.
Kontuzja palca wykluczyła Polaka z gry na około sześć tygodni. Arsenal już szuka zmiennika dla Manuela Almunii, jedynego w tej chwili zdrowego bramkarza w drużynie. Łukasz Fabiański przechodzi rehabilitację po operacji barku, a wypożyczony do Hull City Vito Mannone leczy uraz uda.
W Manchesterze United najwięksi nieobecni to Nani i Rio Ferdinand. Na środek obrony wraca Nemanja Vidić. Alex Ferguson przerwał milczenie po porażce na Anfield z Liverpoolem. Przyznał, że nie potrafi wytłumaczyć słabej postawy swojego zespołu. Liczy, że zwrot nastąpi w sobotę i trzy dni później w rewanżu LM z Marsylią.
Borussia kolejny duży krok do mistrzostwa może zrobić w sobotę w Hoffenheim. Jej trenera Juergena Kloppa coraz częściej wymienia się jako następcę Louisa van Gaala w Bayernie (zmierzy się z Hamburgiem). – Jeśli zadzwoni do mnie ktoś z Monachium, powiem, że w Dortmundzie mam kontrakt do 2014 roku – ucina spekulacje Klopp.