Najważniejsze pytanie, jakie padło na konferencji, podczas której pokazano nowy znak ekstraklasy, było następujące: kiedy poznamy nowego sponsora Ekstraklasy? Pozostało bez odpowiedzi.
Ekstraklasa SA, organizując prezentację nowego znaku jeszcze zanim ogłosi, kto zostanie sponsorem tytularnym na najbliższe trzy lata, przypomina, że w tym związku chce być równorzędnym partnerem. Nie ma mowy o modyfikacjach znaku pod dyktando reklamodawcy. – Mamy nowe stadiony i lepszą ekspozycję w telewizji, co podnosi wartość rozgrywek. Dlatego zdecydowaliśmy, że produkt wymaga nowego opakowania. Idziemy z duchem czasu – mówił szef Ekstraklasy Andrzej Rusko.
Rozgrywki ligowe zakończą się tydzień wcześniej niż planowano, czyli 6 maja. Trener będzie miał więcej czasu na przygotowania do Euro.
– PZPN i zarządzająca jego prawami marketingowymi firma SportFive poparły ten wniosek. Przegłosowanie przez zarząd związku zmiany terminarza wydaje się formalnością – powiedział Rusko.
Ekstraklasa SA zdecydowała się skonsultować swoje stanowisko z klubami w sprawie wniosku MSWiA, by w rundzie jesiennej mecze odbywały się bez kibiców gości. 12 z 16 klubów poparło sugestię ministerstwa, trzy były przeciw, a jeden nie przesłał swojej opinii. Ostateczna decyzja należy jednak do zarządu PZPN, który zbierze się dzisiaj.