Szczęsny kontra Borussia

Liga Mistrzów. Może nie jest z polską piłką tak źle, skoro połowa reprezentacji zagra w rundzie grupowej

Aktualizacja: 13.09.2011 02:10 Publikacja: 13.09.2011 02:09

Wojciech Szczęsny

Wojciech Szczęsny

Foto: AFP

Dziś zaczyna obronę tytułu Barcelona, od razu wielkim meczem z Milanem, choć podtekstów byłoby więcej, gdyby poróżniony z Pepem Guardiolą i zesłany rok temu z Katalonii do Mediolanu Zlatan Ibrahimović nie leczył kontuzji.

Ale nawet gdyby Szwed grał i wrócił na Camp Nou jako mściciel – z obecną fryzurą samuraja nawet mu nie wypada wracać w innych rolach – polski kibic miałby tego wieczoru inne zajęcie.

Dziś Wojciech Szczęsny – po meczu z Niemcami największa gwiazda polskiej kadry – zagra w Arsenalu przeciw trzem kolegom z Borussi, którym do niego najbliżej: Robertowi Lewandowskiemu, Łukaszowi Piszczkowi i Kubie Błaszczykowskiemu. Tylko ten ostatni zacznie zapewne mecz jako rezerwowy.

Wisła nie awansowała, ale wreszcie możemy choć trochę poczuć, jak to jest mieć swoich bohaterów w Lidze Mistrzów. Już nie po jednym czy dwóch w meczu, i nie tylko bramkarzy, albo bramkarzy rezerwowych (w tej roli będą Tomasz Kuszczak, Łukasz Fabiański i Grzegorz Sandomierski).

Szczęsny i piłkarze Borussii żartowali na zgrupowaniach ze zbliżającego się meczu i z ośmiu bramek puszczonych przez bramkarza Arsenalu w spotkaniu z Manchesterem, ale teraz koniec śmiechów.

Oba kluby w nowym sezonie cierpią. Borussia wygrała tylko dwa z pięciu meczów, w ostatniej kolejce pokonała ją w Dortmundzie Hertha, wracająca do Bundesligi po spadku.

Arsenal z beniaminkiem Swansea w sobotę wygrał, ale to jego pierwsze zwycięstwo w Premiership. Jest, jak Borussia, dopiero 11. w tabeli, osłabiony kontuzjami, odejściem Cesca Fabregasa i Samira Nasriego. Wenger w miejsce Fabregasa kupił innego zdolnego absolwenta akademii Barcelony, Mikela Artetę, ale drużyna potrzebuje czasu, by rozumieć się z nim jak z poprzednim rozgrywającym. A Fabregas po przejściu do Barcelony wygrał już dwa trofea (Superpuchary Hiszpanii i Europy). Z Arsenalem zebrał dwa (Puchar Anglii i Tarczę Wspólnoty) przez osiem lat.

Polski mecz będzie też jutro, gdy kadrowicze z Trabzonsporu – Adrian Mierzejewski, Arkadiusz Głowacki i Paweł Brożek (Piotr Brożek z powodu kontuzji nie został zgłoszony do LM) –  zmierzą się z Interem w Mediolanie, a Ludovic Obraniak i Ireneusz Jeleń z Lille w tej samej grupie z CSKA Moskwa. Z taką jesienią w Lidze Mistrzów lato w Euro 2012 wydaje się mniej straszne.

 

Dziś grają:

(wszystkie mecze dziś i jutro o 20.45, łączona transmisja na kanale 106 telewizji n, skróty w środę o 22.55 w Polsacie)

GRUPA E

• Chelsea - Bayer Leverkusen (kanał 108 telewizji n)

• Genk - Valencia (kanał 107 n).

GRUPA F:

• Borussia Dortmund - Arsenal (nSport)

• Olympiakos Pireus - Olympique Marsylia

GRUPA G:

• FC Porto - Szachtar Donieck (14.45, Orange Sport)

• APOEL Nikozja - Zenit St Petersburg (17.00, TVP 2 i Canal+ Sport)

GRUPA H:

• Barcelona - Milan (kanał 109 n)

• Victoria Pilzno - Bate Borysów (17.00, TVP 2 i Canal+ Sport)

Jutro grają:

GRUPA A:

• Manchester City - Napoli (109 n)

• Villarreal - Bayern (107 n)

Grupa B:

• Inter Mediolan - Trabzonspor (Polsat, nSport)

• Lille - CSKA Moskwa

Grupa C:

• Benfica Lizbona - Manchester United (107 n)

• FC Basel - Otelul Galati

Grupa D:

• Dinamo Zagrzeb - Real Madryt

• Ajax Amsterdam - Olympique Lyon

Dziś zaczyna obronę tytułu Barcelona, od razu wielkim meczem z Milanem, choć podtekstów byłoby więcej, gdyby poróżniony z Pepem Guardiolą i zesłany rok temu z Katalonii do Mediolanu Zlatan Ibrahimović nie leczył kontuzji.

Ale nawet gdyby Szwed grał i wrócił na Camp Nou jako mściciel – z obecną fryzurą samuraja nawet mu nie wypada wracać w innych rolach – polski kibic miałby tego wieczoru inne zajęcie.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Piłka nożna
Chorzów czy Warszawa. Nadal nie wiadomo, który stadion będzie domem kadry
Piłka nożna
Abdukodir Chusanow - pierwszy piłkarz z Uzbekistanu w Premier League
Piłka nożna
Kadra przeprowadza się do Chorzowa. Dlaczego polscy piłkarze nie zagrają już na PGE Narodowym?
Piłka nożna
Czerwona kartka Wojciecha Szczęsnego. Kto będzie bronił w Barcelonie?
Piłka nożna
Szybcy i wściekli. Barcelona rozbiła Real i ma Superpuchar Hiszpanii, Wojciech Szczęsny z czerwoną kartką