Orzeł będzie na koszulkach już w grudniowym meczu z Chorwacją. Produkująca stroje kadry firma Nike twierdzi, że to nie jest problem.
– Godło narodowe nie powinno zniknąć z koszulek – powiedział „Rz" prezes PZPN Grzegorz Lato. – To był nasz błąd. Dyskutowałem o tym z członkami zarządu PZPN i wszyscy mieli takie samo zdanie. Decyzję o powrocie godła podjąłem osobiście, po konsultacjach z firmą Nike w kwestiach technicznych. Jestem Nike wdzięczny za zrozumienie sytuacji.
Orzeł zajmie eksponowane miejsce, w centralnej części koszulki, z lewej strony pozostanie krytykowany logotyp PZPN, a z prawej znak firmowy Nike.
– Połączenie designu koszulki, który symbolizuje polską flagę i oddaje barwy narodowe, z obecnością godła sprawi, że stanie się ona symbolem jednoczącym fanów i piłkarzy – powiedział Christophe Merkel, menedżer generalny Nike Poland.
Lepiej późno niż wcale.