Ostatnie spotkanie Paris Saint-Germain rozegrało 11 marca. Pokonując 2:0 Borussię Dortmund, awansowało do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Od tego czasu okazji na poważny sprawdzian nie było. Kiedy w innych ligach po pandemicznej przerwie wrócono do rywalizacji o punkty, drużyny francuskie mogły rozgrywać tylko sparingi.
PSG rozbiło Le Havre (9:0), Waasland-Beveren (7:0) i Celtic (4:0), ale w jakiej jest formie, pokażą dopiero mecze na Stade de France: z Saint-Etienne i Olympique Lyon (za tydzień o Puchar Ligi). Czy to wystarczy, by przygotować się do turnieju finałowego Champions League w Lizbonie?
Przeciwnikiem zespołu Thomasa Tuchela będzie w nim Atalanta, mająca jeszcze teoretyczne szanse na mistrzostwo Włoch. Rewelacja z Bergamo musi jednak pokonać w piątek Milan na wyjeździe i liczyć na kolejne potknięcia Juventusu. Lider z Turynu podejmie w niedzielę Sampdorię.
Włoska Serie A kończy grać 2 sierpnia, angielska Premier League już w ten weekend. Ta ostatnia niedziela da odpowiedź na pytanie, kto dołączy do Liverpoolu i Manchesteru City w fazie grupowej Champions League.
O dwa pozostałe miejsca biją się Manchester United, Chelsea (po 63 pkt) i Leicester (62). Żeby było ciekawiej, Czerwone Diabły wybierają się do Leicester, a Chelsea zmierzy się na własnym stadionie z Wolverhampton, walczącym o Ligę Europy.