Gwiazdy we Wrocławiu

Brazylia i Japonia zagrają 16 października na Stadionie Miejskim w najsilniejszych składach. Gwarantuje to umowa, którą podpisały ze sobą obie federacje

Aktualizacja: 27.09.2012 01:51 Publikacja: 27.09.2012 01:51

– Wiadomo na pewno, że z reprezentacją Brazylii do Wrocławia przyjadą: Neymar, Marcelo, Hulk, Dani Alves, Thiago Silva, Alexandre Pato czy Oscar – mówił na środowej konferencji prasowej wiceprezydent Wrocławia Michał Janicki.

Znanych nazwisk nie zabraknie także w drużynie Japonii. We Wrocławiu mają się zjawić Shinji Kagawa z Manchesteru United, Keisuke Honda z CSKA Moskwa czy Yuto Nagatomo – obrońca Interu Mediolan.

Brazylijczycy zaplanowali przylot do Polski już 8 października. Japończycy zjawią się pięć dni później, bo 12 października grają jeszcze towarzyskie spotkanie na Stade de France z Francją. To strona japońska jest formalnie organizatorem meczu.

Spotkanie Brazylia – Japonia, które rozpocznie się o 14.10 we wtorek (wieczorem tego dnia w Warszawie w eliminacjach mundialu 2014 zagrają Polska z Anglią), zostanie pokazane w 124 krajach, ale nie transmituje go żadna polska telewizja.

W czasie meczu zostanie uruchomiony  kanał radiowy z profesjonalnym komentarzem. To oferta skierowana do osób niewidomych.

– Chcemy maksymalnie ułatwić kibicom odbiór tego co dzieje się na murawie – mówi Justyna Mańkowska z Fundacji „Katarynka".

– Wiadomo na pewno, że z reprezentacją Brazylii do Wrocławia przyjadą: Neymar, Marcelo, Hulk, Dani Alves, Thiago Silva, Alexandre Pato czy Oscar – mówił na środowej konferencji prasowej wiceprezydent Wrocławia Michał Janicki.

Znanych nazwisk nie zabraknie także w drużynie Japonii. We Wrocławiu mają się zjawić Shinji Kagawa z Manchesteru United, Keisuke Honda z CSKA Moskwa czy Yuto Nagatomo – obrońca Interu Mediolan.

Piłka nożna
Czas na półfinały Ligi Mistrzów. Arsenal robi wyjątkowe rzeczy
Piłka nożna
Robert Lewandowski wśród najlepszych strzelców w historii. Pelé w zasięgu Polaka
Piłka nożna
Barcelona z Pucharem Króla. Real jej niestraszny
Piłka nożna
Liverpool mistrzem Anglii, rekord Manchesteru United wyrównany
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Piłka nożna
Puchar Króla jedzie do Barcelony. Realowi uciekło kolejne trofeum