Lech bliżej Legii

W meczu kończącym 24. kolejkę ekstraklasy Lech pokonał w Białymstoku Jagiellonię 1:0

Publikacja: 30.04.2013 00:34

Lech bliżej Legii

Foto: ROL

Jedyna bramka padła tuż przed przerwą. Obrońca Jagiellonii Alexis Norambuena pośliznął się i stracił piłkę. Przejął ją Gergö Lovrencsics, przebiegł  kilkanaście metrów i trafił z pola karnego w wewnętrzną stronę słupka. Mecz był wyrównany. W pierwszej połowie więcej dobrych okazji po szybkich kontrach miał Lech.

W drugiej przewaga należała do Jagiellonii, jednak nic z tego nie wynikało. W końcówce nerwowo nie wytrzymywali nie tylko zawodnicy, ale i trener Jagiellonii Tomasz Hajto. Sędzia usunął go z ławki za wulgarną uwagę rzuconą w kierunku gracza Lecha.  Hajto powiedział, że został sprowokowany przez obrońcę Lecha Luisa Henriqueza.

Lech wygrał dwunasty z trzynastu meczów wyjazdowych. Zmniejszył dystans dzielący go od prowadzącej Legii do dwóch punktów. W sobotę Legia tylko zremisowała w Gliwicach z Piastem 0:0. Do końca sezonu pozostało sześć kolejek. Być może o tytule mistrza zadecyduje mecz Legia – Lech w Warszawie, 18 maja.

Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 0:1 (0:1).

Bramka:

0:1 Gergo Lovrencsics (44).

Żółte kartki: Jagiellonia - Alexis Norambuena, Ugochukwu Ukah, Daniel Quintana. Lech - Szymon Drewniak, Luis Henriquez, Krzysztof Kotorowski

Sędzia:

Paweł Gil (Lublin). Widzów: 3571

Jagiellonia Białystok:

Jakub Słowik - Ugochukwu Ukah, Adam Dźwigała, Michał Pazdan, Alexis Norambuena (87. Euzebiusz Smolarek) - Rafał Grzyb, Maciej Gajos - Tomasz Kupisz (81. Tomasz Kowalski), Dawid Plizga, Daniel Quintana - Tomasz Frankowski (63. Min Kyun Kim)

Lech Poznań:

Jasmin Buric (40. Krzysztof Kotorowski) - Kebba Ceesay, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Luis Henriquez - Szymon Drewniak, Rafał Murawski - Gergo Lovrencsics, Kasper Hamalainen, Aleksandar Tonew (77. Łukasz Teodorczyk) - Bartosz Ślusarski (83. Mateusz Możdżeń)

Jedyna bramka padła tuż przed przerwą. Obrońca Jagiellonii Alexis Norambuena pośliznął się i stracił piłkę. Przejął ją Gergö Lovrencsics, przebiegł  kilkanaście metrów i trafił z pola karnego w wewnętrzną stronę słupka. Mecz był wyrównany. W pierwszej połowie więcej dobrych okazji po szybkich kontrach miał Lech.

W drugiej przewaga należała do Jagiellonii, jednak nic z tego nie wynikało. W końcówce nerwowo nie wytrzymywali nie tylko zawodnicy, ale i trener Jagiellonii Tomasz Hajto. Sędzia usunął go z ławki za wulgarną uwagę rzuconą w kierunku gracza Lecha.  Hajto powiedział, że został sprowokowany przez obrońcę Lecha Luisa Henriqueza.

Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Legia zdobyła Puchar Polski i uratowała sezon
Piłka nożna
Puchar Polski. Legia śrubuje rekord i ratuje sezon, Pogoń znów bez trofeum
Piłka nożna
W Liverpoolu zatrzęsła się ziemia, bo Alexis Mac Allister strzelił gola
Piłka nożna
Finał Pucharu Polski na PGE Narodowym. Kamil Grosicki chce wygrać dla córki
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Wieczór efektownych bramek w Barcelonie
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne