Ksawery straszy również piłkarzy

To przedostatnia ligowa kolejka w tym roku. Lech gra z Wisłą w Poznaniu, Legia z Lechią w Gdańsku.

Publikacja: 06.12.2013 01:00

W ostatniej kolejce był zimny prysznic. Wisła, która wcześniej straciła tylko 11 goli i cieszyła się z najskuteczniejszej obrony w lidze, przegrała w Białymstoku z Jagiellonią aż 2:5 i Franciszek Smuda stwierdził, że musi się wstydzić.

Lech aż tylu goli nie stracił, ale zamiast wykorzystywać zadyszkę Legii i gonić ją w tabeli, pozwolił sobie na porażkę 0:1 z bezbarwną Koroną Kielce. Dzisiaj w Poznaniu obie drużyny będą miały okazję do rehabilitacji.

Wisła trenuje w Grodzisku Wielkopolskim, ulubionym ośrodku Smudy, już dużo wcześniej, nim został selekcjonerem reprezentacji Polski. Boisko jest tam w świetnym stanie, zupełnie inaczej niż na stadionie Lecha. Piłkarze z Poznania od kilku kolejek mówią tylko o fatalnej nawierzchni, a cała liga o zimnie i zmęczeniu.

– Gramy jednym składem, więc w Białymstoku wyszło zmęczenie. A jak jesteś zmęczony, to zaczynają się dekoncentracja i błędy – tłumaczył Smuda. Przeciwko Jagiellonii w środku pola zagrał Piotr Brożek i zawiódł. Teraz ma nie być eksperymentów, Wisła znowu może liczyć na Rafała Boguskiego.

– Nie będę spekulował, gdzie są słabe punkty Lecha, bo jak tak się podchodzi do meczu, to później dostaje się po tyłku. Niech wystawią najmocniejszy skład, a my zrobimy to samo – tłumaczył Smuda.

Więcej problemów ze składem na pewno ma trener Lecha Mariusz Rumak. Rafał Murawski zszedł z boiska w Kielcach już po 20 minutach i jego rehabilitacja potrwa jeszcze tydzień, Lech będzie musiał poradzić sobie także bez Dimitrije Injacia i Daylona Classena.

Dla Smudy mecz w Poznaniu jest powrotem na stare śmieci – mistrzostwa z Lechem nie wywalczył, ale jego drużyna świetnie grała w europejskich pucharach. Teraz dla obu zespołów spotkanie ma podobne znaczenie. Po 19 kolejkach Wisła traci do Legii sześć punktów, Lech aż dziesięć. Im więcej punktów uda się nadrobić jeszcze przed zimową przerwą, tym większa szansa przynajmniej na powrót do Ligi Europejskiej.

Nowy system rozgrywek, w którym aż 21 kolejek odbywa się w „rundzie jesiennej", krytykowany jest niemal przez wszystkich, po tym weekendzie może być tylko gorzej. Przygotowane są już pomarańczowe piłki do gry na śniegu. Derby Śląska między Ruchem a Górnikiem w sobotni wieczór mają się odbywać podczas wichury. „Ksawery", który krąży nad Europą, może sparaliżować naszą ligę.

W niedzielę Legia zagra z Lechią w Gdańsku. Dla Jana Urbana największym plusem wygranego 2:0 spotkania z Ruchem w Warszawie przy pustych trybunach jest to, że nikt nowy nie jest kontuzjowany. Urban nie chce tego przyznać, prezes Bogusław Leśnodorski także, ale Legia gra właśnie o swojego trenera. Grudzień może go uratować lub pogrążyć.

W ostatnim meczu 19 kolejki Zagłębie Lubin pokonało Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:2. Dwa gole strzelił Arkadiusz Piech, ale tego dnia ważniejsza była odpowiedź na pytanie, jak drużyna zareaguje na bandyckie napady na piłkarzy w Lubinie. Michałowi Gliwie zniszczono samochód, dwóch innych zawodników zostało pobitych, policja prowadzi śledztwo.

19. kolejka:

Cracovia - Lechia Gdańsk 2:1 (Milos Kosanović 64, 81 (k) - Piotr Wiśniewski 75), Górnik Zabrze - Widzew Łódź 3:2 (Prejuce Nakoulma 44, Mateusz Zachara 56, Wojciech Łuczak 86 - Krystian Nowak 21, Alen Melunović 68). Jagiellonia Białystok – Wisła Kraków 5:2 (Rafał Grzyb 3, Mateusz Piątkowski 14, 70, Dawid Plizga 54, Adam Dźwigała 88 - Paweł Brożek 38, Arkadiusz Głowacki 74), Korona Kielce – Lech Poznań 1:0 (Daniel Gołębiewski 88), Legia Warszawa - Ruch Chorzów 2:0 (Inaki Astiz 34, Henrik Ojamaa 63), Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin 1:1 (Przemysław Kaźmierczak 89 - Marcin Robak 53 (k), Zagłębie Lubin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:2 (Arkadiusz Piech 30, 73, Miłosz Przybecki 46 - Fabian Pawela 51, Anton Sloboda 90). Zawisza Bydgoszcz - Piast Gliwice 6:0 (Michał Masłowski 12, 21, 47, 59, Igor Lewczuk 36, Piotr Petasz 85)

1. Legia Warszawa 19 40 13 1 5 40-19

2. Górnik Zabrze 19 37 11 4 4 35-25

3. Wisła Kraków 19 34 9 7 3 28-16

4. Lech Poznań 19 30 8 6 5 30-20

5. Pogoń Szczecin 19 29 7 8 4 28-26

6. Zawisza Bydgoszcz 19 27 7 6 6 32-21

7. Cracovia 19 27 8 3 8 28-30

8. Ruch Chorzów 19 26 6 8 5 23-27

9. Jagiellonia Białystok 19 25 7 4 8 32-27

10. Piast Gliwice 19 25 7 4 8 20-32

11. Lechia Gdańsk 19 23 5 8 6 23-28

12. Korona Kielce 19 22 6 4 9 26-31

13. Śląsk Wrocław 19 22 5 7 7 26-27

14. Zagłębie Lubin 19 17 4 5 10 16-25

15. Podbeskidzie Bielsko-Biała 19 16 3 7 9 16-29

W ostatniej kolejce był zimny prysznic. Wisła, która wcześniej straciła tylko 11 goli i cieszyła się z najskuteczniejszej obrony w lidze, przegrała w Białymstoku z Jagiellonią aż 2:5 i Franciszek Smuda stwierdził, że musi się wstydzić.

Lech aż tylu goli nie stracił, ale zamiast wykorzystywać zadyszkę Legii i gonić ją w tabeli, pozwolił sobie na porażkę 0:1 z bezbarwną Koroną Kielce. Dzisiaj w Poznaniu obie drużyny będą miały okazję do rehabilitacji.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Piłka nożna
Wraca Liga Mistrzów. Robert Lewandowski szuka kolejnych bramek, Barcelona walczy o awans
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Piłka nożna
Florentino Perez: Sił i pomysłów wciąż mu nie brakuje
Piłka nożna
Napastnik bez tlenu. Czy Robert Lewandowski ma jeszcze szansę na tytuł?
Piłka nożna
Legia Warszawa zaczęła zakupy. Pierwszym transferem Wahan Biczachczjan
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Piłka nożna
Z Neapolu do Paryża. Chwicza Kwaracchelia bohaterem największego zimowego transferu
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego