Reklama

Polska - Finlandia 5:1, hat - trick Kamila Grosickiego

Kibice reprezentacji Polski przez ostatnie tygodnie karmieni byli kolejnymi doniesieniami o koronawirusie w kadrze (selekcjoner, Maciej Rybus i Piotr Zieliński wszyscy byli lub są zakażeni), fragmentami kontrowersyjnej biografii Jerzego Brzęczka i wyliczeniami jak to kiepsko rozpoczęli sezon niektórzy piłkarze, wciąż bardzo ważni przed Euro. Mecz z Finlandią miał być odtrutką, oraz odreagowaniem za fatalny mecz z Holandią.

Aktualizacja: 08.10.2020 06:09 Publikacja: 07.10.2020 23:24

Polska - Finlandia 5:1, hat - trick Kamila Grosickiego

Foto: AFP

I to się w pełni udało. Do spotkania z Włochami, które już za cztery dni w Gdańsku, Polacy przygotowywać się będą w lepszych nastrojach, a tematem numer jeden na zgrupowaniu ma w końcu szansę stać się futbol. 

Reprezentacja Polski strzeliła pięć goli (hat-trick Kamila Grosickiego) i efektownie pokonała przybyszów z północy. Tak wysokie zwycięstwo z finalistą przyszłorocznych mistrzostw Europy należy docenić. Nawet jeśli Finowie nie grali najmocniejszym składem i nawet jeżeli na mistrzostwa pewnie by się nie dostali, gdyby turniej nie rozrósł się do niespotykanych wcześniej rozmiarów.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Reklama
Reklama