Wilfried Bony, następca Drogby

Manchester City wydał prawie 30 mln funtów na reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej. Czy naprawdę jest tyle wart?

Publikacja: 15.01.2015 06:00

Wilfried Bony, następca Drogby

Foto: AFP

Zdania są podzielone. – Martwi mnie ten zakup. To bardzo dobry środkowy napastnik, ale trudno przewidzieć, jak będzie się układała jego współpraca z takimi gwiazdami jak Sergio Aguero – mówi Gary Neville, były obrońca angielskiej kadry, a obecnie futbolowy ekspert. – On pomoże nam wygrać ligę – nie ma jednak wątpliwości Yaya Toure, a jego brat Kolo uważa, że 26-letni Bony to nowy Didier Drogba. Silny, szybki i co najważniejsze skuteczny. W 70 meczach strzelił dla Swansea 34 bramki. Tylko w 2014 roku zdobył ich w Premiership 20, więcej niż jakikolwiek inny piłkarz.

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Piłka nożna
Wraca Liga Mistrzów. Robert Lewandowski szuka kolejnych bramek, Barcelona walczy o awans
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Piłka nożna
Florentino Perez: Sił i pomysłów wciąż mu nie brakuje
Piłka nożna
Napastnik bez tlenu. Czy Robert Lewandowski ma jeszcze szansę na tytuł?
Piłka nożna
Legia Warszawa zaczęła zakupy. Pierwszym transferem Wahan Biczachczjan
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Piłka nożna
Z Neapolu do Paryża. Chwicza Kwaracchelia bohaterem największego zimowego transferu
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego