Analitycy firmy konsultingowej Repucom specjalizującej się w badaniach rynkowych dotyczących sportu i rozrywki wzięli pod uwagę 4500 kontraktów sponsorskich zawartych w Niemczech w latach 2014-2015 w 30 najpopularniejszych dyscyplinach.
Setka największych firm zainwestowała w badanym okresie 973 miliony euro – 15 procent więcej, niż w 2012 roku, gdy Repucom przeprowadził poprzednie badanie. Wzrost nakładów eksperci interpretują raczej jako efekt wzrostu kosztów uprawiania sportu zawodowego (zwłaszcza w ligach piłkarskich), niż samą chęć większego zaangażowania środków w sponsoring.
Najchętniej inwestują w sport firmy z niemieckiego przemysłu samochodowego i transportu (linie lotnicze i Deutsche Bahn) – wspólnie osiągnęły 30 procent całkowitych nakładów sponsorskich. Branża finansowa oraz firmy z działu sport i rekreacja to kolejne 15 procent.
Liderem w dziedzinie sponsorowania sportu pozostaje firma adidas (tak samo było w 2012 roku). W wielkiej piątce dobroczyńców niemieckiego sportu są jeszcze: Deutsche Telekom, Volkswagen, Mercedes i Audi.
Zdecydowanie najbardziej korzysta z ich zaangażowania niemiecka piłka nożna – bierze 71 procent (kwotowo) wszystkich kontraktów, daleko za nią jest sport motorowy – 18 procent, kolejne miejsca zajmują hokej na lodzie, golf i koszykówka – wszystkie po ok. 2 procent, dla reszty dyscyplin zostaje 5 procent. Krótko mówiąc: piłka rządzi.
