„Turcjo, uznaj ludobójstwo Ormian" – z kartką o takiej treści sfotografował się 31-letni reprezentant „Canarinhos". Akcję zorganizował mieszkający w Barcelonie ormiański biznesmen Arman Mayilyan. Poparło ją również kilku innych sportowców, w tym uczestniczący w turnieju ATP Barcelona Open tenisiści.
Zaraz po opublikowaniu fotografii na własnym profilu społecznościowym, pod adresem Brazylijczyka spadło jednak mnóstwo słów krytyki ze strony tureckich kibiców. Alves niemal natychmiast usunął zdjęcie i na Twitterze opublikował przeprosiny: „Chcę przeprosić moich tureckich fanów. Nie sądziłem, że to zdjęcie wywoła tyle złego. Mam mnóstwo przyjaciół tureckich" – napisał piłkarz.
Hiszpańska prasa nie ma wątpliwości, że przeprosiny nie były wyłączenie pomysłem zawodnika. Sponsorami Barcelony są dwie firmy tureckie – lotniczy przewoźnik Turkish Airlines i producent sprzętu AGD Beko, które mogły wymóc taką reakcję Alvesa.
Ormianie rocznicę ludobójstwa, w którym zginęło 1,5 miliona ich rodaków zabitych przez Turków, obchodzili w sobotę. W Katalonii, gdzie występuje Brazylijczyk, autonomiczny parlament uznał rzeź Ormian za ludobójstwo osobną rezolucją w 2010 roku.