Reklama
Rozwiń
Reklama

Robert Lewandowski odzyska opaskę kapitana, do kadry wraca też Kamil Grosicki

Nowy selekcjoner Jan Urban ogłosił kadrę na wrześniowe mecze z Holandią i Finlandią w eliminacjach mundialu. Wśród powołanych są Robert Lewandowski, który będzie znów pełnił rolę kapitana, oraz Kamil Grosicki, który w czerwcu rozegrał pożegnalne spotkanie.

Publikacja: 29.08.2025 13:05

Robert Lewandowski odzyska opaskę kapitana, do kadry wraca też Kamil Grosicki

Foto: FOTON/PAP

Powrót Lewandowskiego to najważniejsza informacja. Trudno jednak mówić o zaskoczeniu, bo Urban opowiadał w wywiadach, że jeśli tylko Robert będzie zdrowy, dostanie zaproszenie na zgrupowanie. Odzyska też opaskę kapitana, którą odebrał mu Michał Probierz. To właśnie ta decyzja byłego selekcjonera spowodowała, że napastnik Barcelony zrezygnował z gry w kadrze.

„Chciałbym, byśmy rozpoczęli zgrupowanie z czystą kartą. Kapitanem reprezentacji będzie Robert Lewandowski, który pojawi się ze mną na poniedziałkowej konferencji prasowej. Funkcję wicekapitana powierzyłem Piotrowi Zielińskiemu, a trzecim kapitanem będzie Jan Bednarek. Zawodnicy zostali już o tym poinformowani, rozmawiałem z nimi i chciałem, by to oni jako pierwsi dowiedzieli się o mojej decyzji. Jest ona ostateczna i temat opaski kapitańskiej uważam za zamknięty, nie będziemy go więcej komentować” – ogłosił Urban.

Pierwsze powołania Jana Urbana. Są niespodzianki

Niespodzianką jest powrót Grosickiego, który w czerwcu pożegnał się z kadrą, choć i on po dymisji Probierza wspominał, że nie wyklucza zmiany decyzji, i jest do dyspozycji Urbana.

Powołania do reprezentacji doczekał się bramkarz Kamil Grabara, który był konsekwentnie pomijany przez byłego selekcjonera. Po dwóch latach wraca obrońca Tomasz Kędziora.

Reklama
Reklama

W defensywie jest najwięcej nowych twarzy. Urban zamierza sprawdzić 27-letniego Przemysława Wiśniewskiego, który gra w Spezii na zapleczu włoskiej Serie A, 22-letniego Arkadiusza Pyrkę wyróżniającego się w St. Pauli występującym w Bundeslidze oraz 20-letniego Jana Ziółkowskiego, który zapracował na transfer z Legii do Romy. Dwaj ostatni to absolutni debiutanci. Wiśniewski był już powoływany, ale też czeka na pierwszy występ w dorosłej reprezentacji.

Kiedy i gdzie zgrupowanie reprezentacji?

Zgrupowanie w Katowicach zaczyna się już w poniedziałek. Czasu na treningi będzie niewiele. Już w środę Polacy polecą do Rotterdamu, gdzie dzień później (4 września) zagrają z Holandią. W niedzielę (7 września) czeka ich w Chorzowie mecz z Finlandią.

Czytaj więcej

Piłkarze reprezentacji Polski zmieniają kluby. Chcą pojechać na mundial w USA

Po czerwcowej porażce w Helsinkach (1:2) Polacy wyczerpali limit błędów. Jeśli nie pokonają Finów na Stadionie Śląskim, będą mogli zapomnieć o wyjeździe na przyszłoroczny mundial w USA, Kanadzie i Meksyku.  

Powrót Lewandowskiego to najważniejsza informacja. Trudno jednak mówić o zaskoczeniu, bo Urban opowiadał w wywiadach, że jeśli tylko Robert będzie zdrowy, dostanie zaproszenie na zgrupowanie. Odzyska też opaskę kapitana, którą odebrał mu Michał Probierz. To właśnie ta decyzja byłego selekcjonera spowodowała, że napastnik Barcelony zrezygnował z gry w kadrze.

„Chciałbym, byśmy rozpoczęli zgrupowanie z czystą kartą. Kapitanem reprezentacji będzie Robert Lewandowski, który pojawi się ze mną na poniedziałkowej konferencji prasowej. Funkcję wicekapitana powierzyłem Piotrowi Zielińskiemu, a trzecim kapitanem będzie Jan Bednarek. Zawodnicy zostali już o tym poinformowani, rozmawiałem z nimi i chciałem, by to oni jako pierwsi dowiedzieli się o mojej decyzji. Jest ona ostateczna i temat opaski kapitańskiej uważam za zamknięty, nie będziemy go więcej komentować” – ogłosił Urban.

/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Piłka nożna
Europa ma pierwszego uczestnika mundialu 2026. Anglicy straszą rywali
Piłka nożna
Z kim Polska może zagrać w barażach o mundial 2026? Scenariusze walki o awans
Piłka nożna
Republika Zielonego Przylądka zadebiutuje na mundialu. Rekiny płyną do Ameryki
Piłka nożna
Kto za Slisza i Wiśniewskiego w meczu z Holandią? Problem Jana Urbana
Piłka nożna
Litwa – Polska 0:2. Sebastian Szymański bohaterem, baraże na wyciągnięcie ręki
Reklama
Reklama