Reklama

Litwa i Łotwa mogą stracić mistrzostwa Europy z powodu Białorusi. UEFA myśli

Organizacja turnieju finałowego mistrzostw Europy w futsalu, zaplanowanego na początek przyszłego roku na Litwie i Łotwie, stanęła przed poważnym wyzwaniem po tym, jak niespodziewanie na imprezę zakwalifikowała się reprezentacja Białorusi.

Publikacja: 30.04.2025 14:14

Litwa i Łotwa mogą stracić mistrzostwa Europy z powodu Białorusi. UEFA myśli

Foto: EPA/JEAN-CHRISTOPHE BOTT

Zdaniem gospodarzy UEFA Futsal Euro 2026 oraz Ukrainy, Białoruś nie powinna uczestniczyć w imprezach międzynarodowych z uwagi na swój współudział w rosyjskiej agresji na Ukrainę. Prezes Łotewskiej Federacji Piłkarskiej (LFF), Vadims Ļašenko, w rozmowie z portalem Sportacentrs.com poinformował, że Łotwa nie zamierza być miejscem organizacji meczów z udziałem Białorusi. Przypomniał, że łotewskie prawo zakazuje organizacji wydarzeń sportowych z udziałem reprezentacji Rosji i Białorusi, nawet jeśli występują one pod neutralną flagą.

Ļašenko podkreślił również, że Łotwa i Litwa mają w tej sprawie wspólne stanowisko – reprezentacja Białorusi nie powinna pojawić się na ich terytorium, o ile nie nastąpi formalne zawieszenie działań wojennych. – Nie rozważamy wyjątków ani kreatywnych interpretacji przepisów. Sportowy zakaz odzwierciedla naszą zasadniczą postawę – zaznaczył.

Czytaj więcej

Jak Władimir został Władkiem. Semirunnij polskim medalistą w łyżwiarstwie szybkim

Na Litwie nie obowiązuje ustawowy zakaz, podobny do łotewskiego, ale przewodniczący Litewskiej Federacji Piłki Nożnej, Edgaras Stankevičius, również zadeklarował, że podejmie działania w celu uniemożliwienia wjazdu na teren kraju białoruskiej reprezentacji, nawet jeśli jej gracze otrzymają wizy UE z innych krajów. Dodał, że w tej sprawie prowadzi rozmowy z rządem Litwy.

Mistrzostwa Europy w futsalu 2026. Kto wpuści Białoruś?

W przypadku utrzymania obecnego formatu turnieju, Łotwa i Litwa mogą zrezygnować z organizacji części rozgrywek. Rozważana jest opcja przeniesienia grupy, w której miałaby grać Białoruś, do innego kraju. Ļašenko zaznaczył, że nie jest to decyzja LFF, ale UEFA, która podejmie ostateczne rozstrzygnięcie na początku maja podczas posiedzenia Komitetu Wykonawczego. Nawet przeniesienie grupy nie rozwiąże jednak w pełni sprawy, bo Białoruś, która w eliminacjach sensacyjnie wyprzedziła Włochy, dwukrotnych mistrzów Europy, może przecież zakwalifikować się dalej do fazy pucharowej.

Reklama
Reklama

Jeśli UEFA zdecyduje się odebrać Łotwie i Litwie prawo organizacji turnieju, pojawi się kolejne pytanie — czy Łotwa w ogóle weźmie w nim udział. – To bardzo ryzykowna sytuacja. Będziemy rozmawiać o tym z przedstawicielami Ukrainy i rządem Łotwy – dodał Ļašenko.

Czy Ukraina zbojkotuje UEFA Futsal Euro 2026? Powodem awans Białorusi

Ukraina, która również zakwalifikowała się na turniej (część swoich meczów w kwalifikacjach grała w Polsce), nie podjęła jeszcze decyzji co do udziału w imprezie. Powodem jest dopuszczenie do gry Białorusi. Zgodnie z dekretem Ministerstwa Młodzieży i Sportu z 2023 roku, ukraińskim drużynom nie wolno rywalizować z reprezentacjami Rosji i Białorusi, chyba że występują one pod neutralną flagą.

Czytaj więcej

Czy Rosjanie i Białorusini pojadą na igrzyska? Zyskali silnego sojusznika

Andrij Szewczenko, prezes Ukraińskiego Związku Piłki Nożnej, potwierdził, że trwają konsultacje z UEFA oraz z Litwą i Łotwą. Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.

W przeszłości Ukraina wycofała się już z kilku turniejów z podobnych powodów – m.in. z mistrzostw świata w beach soccerze w 2024 roku, gdzie również występowała Białoruś. Nie miało znaczenia, że z góry było wiadomo, iż oba zespoły nie trafią do jednej grupy (nie mogły na siebie trafić drużyny z tej samej konfederacji).

Czytaj więcej

Czemu UEFA zabrania, by reprezentacja Polski o Euro walczyła z Grenlandią?
Reklama
Reklama

Do rozpoczęcia turnieju pozostało nieco ponad osiem miesięcy. Oficjalna decyzja UEFA w sprawie miejsca i formatu turnieju spodziewana jest na początku maja. Łotewska i litewska strona szykują już alternatywne scenariusze.

– Potrzebujemy planu A, B i C. Wszystko zależy od decyzji UEFA – podsumował Vadims Ļašenko. Litwa i Łotwa na mistrzostwach Europy w futsalu nie grały jeszcze nigdy. Miało do tego dojść dopiero dzięki temu, że wystawiły wspólną kandydaturę organizacji turnieju.

UEFA nie zgodziła się na minutę ciszy przed meczem Ukrainy po rosyjskim ataku na Sumy

W niedalekiej przeszłości UEFA była nieubłagana nawet nie w sprawie Białorusi, a Rosji. Gdy w 2023 roku decydowała, gdzie odbędzie się turniej Final Four futsalowej Ligi Mistrzów, Gliwice, zdecydowany faworyt, przegrały z Majorką, ponieważ w Benfice i Sportingu Lizbona grali dwaj Rosjanie. Federacja, naciskana przez portugalskie kluby, miała oczekiwać specjalnych gwarancji, że będą mogli oni do Polski wjechać. Według nieoficjalnych informacji MSWiA przedstawiło takie zapewnienia, uwzględniające aktualny stan prawny, ale nie mogło zagwarantować, co będzie za kilka miesięcy. Okazało się, że dla UEFA to za mało.

Czytaj więcej

Gianni Infantino czeka na Rosjan. „Czas przekręcić kartkę”

Według przedstawicieli strony ukraińskiej w połowie kwietnia UEFA nie zgodziła się, by rozgrywany w Koszalinie mecz eliminacji z Rumunią poprzedzony został minutą ciszy dla uczczenia ofiar niedawnego rosyjskiego ataku rakietowego na Sumy. Futsaliści obu reprezentacji uczynili to na własną rękę – po pierwszym kopnięciu piłki na chwilę wstrzymali się od gry. UEFA nie odpowiedziała na pytania „Rzeczpospolitej” o powody odmowy.

Reklama
Reklama

– Bo w UEFA mogą nazywać to polityką, mogą udawać, że rzeczywistość nie istnieje – ale po drugiej stronie boiska spotkaliśmy Ludzi. Ludzi, którzy nic nie byli nam winni, a jednak okazali Ukrainie szacunek i wspólnie uczcili pamięć naszych rodaków – powiedział ukraiński komentator telewizyjny Serhij Łukjanenko.

Piłka nożna
Przy Łazienkowskiej czekają na zbawcę. Legia kończy rok na dnie, niechlubny rekord pobity
Piłka nożna
Kacper Potulski. Strzelił gola Bayernowi, może wkrótce sprawdzi go Jan Urban
Piłka nożna
Czego Lech, Raków i Jagiellonia potrzebują do awansu w Lidze Konferencji?
Piłka nożna
Liga Konferencji. Z Armenii na tarczy, w Białymstoku bez kompleksów
Piłka nożna
Kibice Rayo Vallecano zaatakowani w Polsce. Co się stało na S8?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama