Liga Mistrzów. Kanonada Arsenalu z Realem. Jakub Kiwior podołał wyzwaniu

Arsenal rozgromił w Londynie Real Madryt 3:0 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Udział w tym zwycięstwie miał Jakub Kiwior. Blisko awansu jest także Inter Mediolan.

Publikacja: 08.04.2025 23:25

Liga Mistrzów. Kanonada Arsenalu z Realem. Jakub Kiwior podołał wyzwaniu

Foto: PAP/EPA

„Królewscy” kilka tygodni temu stracili pozycję lidera w Hiszpanii, byli blisko wyeliminowania z Ligi Mistrzów w 1/8 finału – dopiero w rzutach karnych pokonali Atletico Madryt. Po pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym stoją jedną nogą nad przepaścią i mogą się cieszyć, że będą musieli odrabiać stratę tylko trzech bramek. 

Arsenal nie wykorzystał wielu szans. Długo nieskuteczność londyńczyków, ale i dobra dyspozycja belgijskiego bramkarza Thibaut Courtois chroniły Real przed utratą goli. Błysk geniuszu Declana Rice'a zmienił jednak przebieg meczu. 

Declan Rice jak David Beckham

26-letni Anglik przypomniał o tym, że Anglicy mieli kiedyś Davida Beckhama. W drugiej połowie dwa razy podszedł do piłki, by wykonać bezpośrednie rzuty wolne. Strzelił podobnie – precyzyjnie, technicznie, z rotacją. Stojący w murze piłkarze Realu tylko się dziwili. Zaskoczony i bezradny był Courtois. Rice strzelił dwa przepiękne i wyjątkowe gole. Arsenal od 70. minuty prowadził 2:0.

Czytaj więcej

Liga Mistrzów. PSG z mistrzostwa się nie cieszy, chce dużo więcej

Na tym nie koniec. Londyńczycy mieli apetyt na wyższe zwycięstwo. Grali zdecydowanie. Trzecią bramkę zdobył Hiszpan Mikel Merino. „Kanonierzy” wykonali milowy krok w kierunku półfinału Ligi Mistrzów. W tej wielkiej chwili dla Arsenalu uczestniczył również Jakub Kiwior.

Jak wypadł z Realem Madryt Jakub Kiwior?

Obecność polskiego obrońcy w pierwszym składzie londyńczyków nie była zaskoczeniem. Anglicy anonsowali obecność Kiwiora już wcześniej, miał zastąpić kontuzjowanego Brazylijczyka Gabriela. Wystąpił w dwóch meczach ligowych – z Fulham i Evertonem. Przedtem nie grał długie tygodnie w Premier League, ale dostawał szanse w Lidze Mistrzów. Był w gotowości. 

Czytaj więcej

W Londynie szukają dawnego blasku. Chelsea przed meczem z Legią Warszawa

Polak wielkiego Realu się nie uląkł. Na środku obrony grał obok Wiliama Saliby. Komentatorzy Sky Sports podkreślili, że z tym duetem w składzie Arsenal nigdy nie przegrał i w czterech z siedmiu meczów zachował czyste konto. Nie przeszli jednak dotąd takiego sprawdzianu jak we wtorkowy wieczór na Emirates Stadium.

Za zadanie mieli powstrzymać Kyliana Mbappe, Viniciusa Jr, Jude Bellinghama. Trudna misja nawet dla bardziej rutynowanych obrońców. Polsko-francuska para podołała wyzwaniu, choć czyste konto jest zasługą całej bardzo dobrze grających en bloc londyńczyków.

Inter Mediolan w ostatnich minutach pogrąża Bayern

W drugim wtorkowym ćwierćfinale Inter Mediolan pokonał w Monachium Bayern 2:1. Od 28. minuty prowadził po bramce Lautaro Martineza. Wyrównał Thomas Mueller. Bramkę na wagę zwycięstwa dla mistrzów Włoch zdobył pod koniec spotkania Davide Fratessi. Nicola Zalewski wszedł na boisko na ostatnie minuty. 

Rewanże Real – Arsenal i Inter – Bayern odbędą się w środę 16 kwietnia. W środę dokończenie ćwierćfinałów. Barcelona zagra z Borussią Dortmund, a PSG z Aston Villą (początek obu meczów o 21.00). Transmisja w kanałach Canal + Sport i Canal + Online. 

„Królewscy” kilka tygodni temu stracili pozycję lidera w Hiszpanii, byli blisko wyeliminowania z Ligi Mistrzów w 1/8 finału – dopiero w rzutach karnych pokonali Atletico Madryt. Po pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym stoją jedną nogą nad przepaścią i mogą się cieszyć, że będą musieli odrabiać stratę tylko trzech bramek. 

Arsenal nie wykorzystał wielu szans. Długo nieskuteczność londyńczyków, ale i dobra dyspozycja belgijskiego bramkarza Thibaut Courtois chroniły Real przed utratą goli. Błysk geniuszu Declana Rice'a zmienił jednak przebieg meczu. 

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Wojciech Szczęsny przyćmił Roberta Lewandowskiego
Piłka nożna
Śmierć boga. Dlaczego umarł Diego Maradona?
Piłka nożna
Liga Konferencji Europy. Jagiellonia Białystok budzi się z pięknego snu
Piłka nożna
Finał we Wrocławiu zniknął za horyzontem. Legia - Chelsea 0:3
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
futsal
Eliminacje mistrzostw Europy w futsalu. Polska rozbiła Turcję i awansowała