Ronaldo jest najlepszym dowodem na to, że wiek to tylko liczba. Na początku lutego Portugalczyk obchodził 40. urodziny, jednak piłkarską emeryturę konsekwentnie odsuwa w czasie.
Napędzają go rekordy. Walczy o kolejny tytuł króla strzelców ligi saudyjskiej. Można być pewnym, że nie spocznie, dopóki nie przekroczy granicy tysiąca bramek w karierze. Dziś ma ich 925.
Ambasador Cristiano Ronaldo
Kontrakt z Al-Nassr kończy mu się w czerwcu. Wydawało się, że poszuka nowych wyzwań i wróci do Europy albo przeprowadzi się do Stanów Zjednoczonych, ale okazuje się, że zamierza pozostać na Bliskim Wschodzie jeszcze przez co najmniej jeden sezon. Wciąż ściga marzenie o mistrzostwie Arabii i zwycięstwie w Azjatyckiej Lidze Mistrzów, a poza tym szejkowie płacą na czas i bardzo hojnie. Według nieoficjalnych informacji Ronaldo zarabia 200 mln euro rocznie.
Czytaj więcej
Arabię Saudyjską opuścił niedawno Neymar, czyli najdroższy piłkarz świata, ale szejkowie są podobno gotowi pobić transferowy rekord, by sprowadzić z Realu Madryt jego rodaka Viniciusa Juniora.
Widocznie uznał, że jako ambasador Arabii Saudyjskiej, która przygotowuje się do organizacji mundialu w 2034 roku, ma tu jeszcze pracę do wykonania. Ze swoich obowiązków wywiązuje się wzorowo, skoro już wcześniej próbował przekonać wszystkich, iż tamtejsza Pro League jest lepsza niż francuska Ligue 1.