Arabia Saudyjska organizatorem mundialu. Kosztowna zabawa na pustyni

Arabia Saudyjska, mimo protestów obrońców praw człowieka, zorganizuje mundial w 2034 roku. Zapowiada się najdroższy turniej w historii.

Publikacja: 11.12.2024 20:32

– Mam pełne zaufanie do Arabii Saudyjskiej, że da nam turniej, który spełni oczekiwania wszystkich g

– Mam pełne zaufanie do Arabii Saudyjskiej, że da nam turniej, który spełni oczekiwania wszystkich gości – mówił szef FIFA Gianni Infantino

Foto: Giorgio VIERA / AFP

Ogłoszenie gospodarza mistrzostw świata było tylko formalnością. Arabia Saudyjska nie miała konkurencji.

Do wyścigu zamierzała stanąć Australia. Chciała zorganizować turniej do spółki z Malezją, Singapurem i Indonezją, ale pomysł upadł, gdy ten ostatni kraj poparł saudyjską ofertę.

Saudyjczycy planowali ubiegać się o mundial już w 2030 roku, razem z Grecją i Egiptem, jednak zrezygnowali, uznając, że nie mają szans rywalizować ze wspólną kandydaturą Hiszpanii, Portugalii i Maroka. To właśnie te trzy kraje ugoszczą za sześć lat uczestników turnieju, ale pierwsze trzy mecze zostaną rozegrane w Urugwaju, Argentynie i Paragwaju. Ten sposób na uczczenie setnej rocznicy mistrzostw (Urugwajczycy byli pierwszym gospodarzem i zwycięzcą, w finale pokonali Argentyńczyków) spotkał się z krytyką kibiców, działaczy oraz ekologów, którzy zwrócili uwagę, że konieczność dalekich podróży samolotem wpłynie niekorzystnie na ślad węglowy.

Szefa światowej federacji (FIFA) Gianniego Infantino to jednak nie rusza. – Trzy kontynenty, sześć krajów, 48 drużyn – czy jest lepszy sposób na świętowanie – pytał Infantino podczas swojego przemówienia na nadzwyczajnym kongresie w Zurychu.

Czytaj więcej

Borussia Dortmund - Barcelona. Robert Lewandowski przyjeżdża do Łukasza Piszczka

Mundial 2034. Znów zimą

Jeszcze więcej emocji wywołuje przyznanie mundialu Arabii Saudyjskiej. Nie tylko dlatego, że znów będzie trzeba postawić na głowie kalendarz, bo na grę w tradycyjnym terminie – na przełomie czerwca i lipca – będzie za gorąco. W listopadzie i grudniu, czyli w czasie gdy w 2022 roku odbywał się turniej w Katarze, wypadnie wówczas ramadan, więc pojawiły się przecieki, że piłkarze mogliby rywalizować o Puchar Świata w styczniu i lutym. To z kolei groziłoby jednak kolizją z zimowymi igrzyskami olimpijskimi w Salt Lake City.

Niesmak budzi kwestia łamania praw człowieka, torturowania więźniów politycznych, wojny w Jemenie. Saudyjczycy zrobili wiele, by wybielić swój wizerunek. W sportwashing wpompowali fortunę. Ściągnęli do siebie już wielkie gale bokserskie, Rajd Dakar i wyścigi Formuły 1. Kupili sobie klub Premier League Newcastle United, a do swojej ligi sprowadzili gwiazdy futbolu z Cristiano Ronaldo, Karimem Benzemą i Neymarem na czele. Pozwolili kobietom wejść na stadiony i jeździć samochodami.

Stworzyli pozory cywilizacji i sypnęli petrodolarami, by otrzymać wymarzoną zabawkę. Organizowali już wiele sportowych wydarzeń, ale to mundial ma być perłą w koronie.

Zorganizować go chcą na 15 stadionach, 11 z nich zostanie wybudowanych od nowa – aż pięć z nich w Rijadzie, w tym ten największy z trybunami na ponad 90 tys. kibiców, który będzie areną meczu otwarcia i finału. Pozostałe powstaną w Dżuddzie, Al-Chubar, Abha i w nieistniejącym jeszcze mieście Neom w północno-zachodniej części kraju, które ma być zasilane wyłącznie energią odnawialną – generowaną głównie ze źródeł wiatrowych i słonecznych. Dostęp na obiekt, położony na wysokości 350 m nad ziemią, będzie możliwy tylko za pośrednictwem szybkich wind i autonomicznych pojazdów.

W Neom ma powstać także międzynarodowe lotnisko, które będzie obsługiwać 12 mln gości rocznie. Inne porty zostaną rozbudowane, by w 2034 roku przyjąć miliony kibiców z całego świata. Wyzwanie jest ogromne, skoro będzie to pierwszy mundial z udziałem aż 48 zespołów organizowany przez jeden kraj.

Czytaj więcej

Manchester City czeka na werdykt. Ma 115 zarzutów

Arabia Saudyjska może zorganizować mundial droższy niż Katar

Koszty nie zostały dokładnie określone, ale można zaryzykować stwierdzenie, że padnie nowy rekord i Saudyjczycy pod względem wydatków przebiją Katarczyków, którzy zainwestowali ponad 220 mld dolarów.

– Futbol naprawdę ma moc jednoczenia świata – głosił z mównicy niczym prorok Infantino. – Mundial może być katalizatorem zmian. Mam pełne zaufanie do naszych gospodarzy, że dadzą nam turniej, który spełni oczekiwania wszystkich gości.

Amnesty International wydała oświadczenie, nazywając decyzję FIFA „nieodpowiedzialną” i pisząc o „momencie wielkiego zagrożenia”.

Wyboru gospodarzy mistrzostw świata w 2030 i 2034 roku dokonano przez aklamację. Wątpliwości zgłosiły oficjalnie tylko federacje norweska i szwajcarska. Duńska napisała, że „podchodzi krytycznie do całego procesu, chciałaby większej przejrzystości i zamierza poruszyć tę kwestię w rozmowach z FIFA, ale jest jedną z 211 federacji i nie może sama decydować o miejscu turnieju”.

„Piłka nożna to gra globalna i dla każdego. Nasze zaangażowanie na rzecz różnorodności i integracji oznacza szacunek dla wszystkich, w tym wszystkich religii i kultur” – oświadczyła federacja angielska.

Jak widać, więcej jest takich, którzy w kolejnym mundialu na Bliskim Wschodzie próbują dostrzegać więcej szans niż zagrożeń. Albo do perfekcji opanowali sztukę dyplomacji.

Ogłoszenie gospodarza mistrzostw świata było tylko formalnością. Arabia Saudyjska nie miała konkurencji.

Do wyścigu zamierzała stanąć Australia. Chciała zorganizować turniej do spółki z Malezją, Singapurem i Indonezją, ale pomysł upadł, gdy ten ostatni kraj poparł saudyjską ofertę.

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Borussia Dortmund - Barcelona. Robert Lewandowski przyjeżdża do Łukasza Piszczka
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Paris Saint-Germain wygrywa, ale nadal stoi nad przepaścią
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Real Madryt odrabia straty. Kylian Mbappe z kontuzją
Piłka nożna
Manchester City czeka na werdykt. Ma 115 zarzutów
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Piłka nożna
Paris Saint-Germain może odpaść już w fazie ligowej. To nie jest gra komputerowa