Aleksandra Mirosław, Klaudia Zwolińska, Julia Szeremeta oraz Daria Pikulik odebrały symboliczne klucze do mieszkań, które były wśród nagród obiecanych medalistom najważniejszej imprezy czterolecia przez Polski Komitet Olimpijski (PKOl). Panie mogą liczyć nawet na 40-45 m2 w przestrzeni, którą prezes Profbudu Paweł Malinowski nazywa „miastem przyszłości”.
Projekt przygotowany przez Macieja Mąkę i Radosława Sojkę - odpowiadają m. in. za gdańską Granarię, warszawski Żoliborz Artystyczny oraz nową siedzibę Telewizji Polskiej przy Woronicza – na razie istnieje na makiecie oraz grafikach koncepcyjnych. Pierwszy, złożony z 2 tys. mieszkań etap inwestycji, deweloper planuje oddać za 4-5 lat, a całość zostanie ukończona w ciągu dekady. Początek sprzedaży za dwa tygodnie. Ceny mają sięgnąć 12-15 tys. za metr kwadratowy.
Czytaj więcej
Robert Lewandowski przeżywa w Barcelonie kolejną młodość i szeroko się uśmiecha, ale zgrupowanie reprezentacji to dla niego wciąż czas, gdy robi dobrą minę do złej gry.
Kiedy powstanie osiedle dla polskich olimpijczyków?
Osiedle powstanie w Lesznowoli – na południe od Lasu Kabackiego, niedaleko ulicy Puławskiej. Mieszkańcy podobno unikną korków, bo deweloper obiecuje budowę drogi prowadzącej do trasy S7 oraz autonomiczne autobusy do stacji PKP Warszawa Jeziorki. Wyjazdy będą niezbędne jedynie w celach turystycznych oraz zawodowych, bo wszystko inne ma być na miejscu.
Jedną czwartą terenu zajmie kompleks sportowy dla dzieci i młodzieży, gdzie – jak przekonuje deweloper - „będą mogli wychowywać się mistrzowie olimpijscy”. Część mieszkalna zostanie podzielona na trzy złożone z sześcio- i siedmiokondygnacyjnych bloków kwartały: „Paryż”, „Mediolan” oraz „Los Angeles”, co sugeruje, że na nagrodę w postaci lokum za olimpijski medal będą mogli liczyć także bohaterowie kolejnych zimowych (2026) oraz letnich (2028) igrzysk.