Napastnik reprezentacji Trójkolorowych i Realu Madryt może zostać uznany za pośrednika między przyjacielem z dzieciństwa Karimem Zenatim a kolegą z reprezentacji Mathieu Valbueną. Zenati działał w imieniu szantażystów dysponujących nagraniem – niektórzy mówią, że o charakterze pornograficznym, w każdym razie dla dorosłych – z udziałem Valbueny. Żądali od zawodnika 150 tys. euro w zamian za zniszczenie sekstaśmy.
Benzema przekonywał kolegę z kadry, by spotkał się w tej sprawie z Zenatim. „Zachęcał mnie do tego, żebym zapłacił" – wyznał Valbuena w wywiadzie dla dziennika „Le Monde". 31-letni piłkarz Olympique Lyon nie uległ jednak szantażystom. Zgłosił sprawę policji, a ta rozpoczęła działania, które doprowadziły do zatrzymania przestępców i Benzemy.