Reklama

Michał Probierz nie przemienił wody w wino. Dlaczego Polska pojedzie na Euro 2024?

Awans rodził się w bólach, tak jak samo pokonanie Walijczyków, ale Polacy wystąpią na Euro 2024, bo wcielili w życie truizm, że barażów się nie gra, tylko je wygrywa. Nie będzie trzęsienia ziemi, a Michał Probierz pozostanie selekcjonerem na dłużej.

Aktualizacja: 27.03.2024 10:27 Publikacja: 27.03.2024 09:40

Największym sukcesem pierwszych miesięcy pracy Michała Probierza (na zdjęciu) z reprezentacją jest t

Największym sukcesem pierwszych miesięcy pracy Michała Probierza (na zdjęciu) z reprezentacją jest to, że wreszcie zobaczyliśmy piłkarzy, którzy wyszli na mecz o stawkę bez drżących kolan.

Foto: Geoff Caddick / AFP

Kiedy UEFA powiększyła liczbę uczestników mistrzostw Europy z 16 do 24 zespołów zgodnie uznaliśmy, że nadchodzi epoka, w której nasza kadra dostanie abonament na grę w turnieju. Wyjazd do Niemiec na imprezę z udziałem drużyn reprezentujących niemal co drugie państwo kontynentu do ostatniej chwili — rzuty karne podczas meczu Polska — Walia faktycznie były finałowym akcentem eliminacji — stał jednak pod znakiem zapytania.

To była wyboista ścieżka, choć wcześniej widzieliśmy przecież w tych eliminacjach autostradę i okazję do odmłodzenia, a może wręcz radykalnej przebudowy prezentującej podczas mundialu w Katarze archaiczny futbol drużyny. Polacy wygrali jednak w grupie eliminacyjnej trzy z dziesięciu meczów. Porażkami kończyliśmy wyjazdy do Pragi (1:3), Kiszyniowa (2:3) oraz Tirany (0:2), a punkt na PGE Narodowym zdobyła Mołdawia (1:1). Zajęliśmy trzecie miejsce, choć awans miał być formalnością.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Walia - Polska. Michał Probierz zabrał głos po awansie, chwali Roberta Lewandowskiego
Piłka nożna
Walia - Polska. Mamy awans na Euro 2024! Polacy przetrwali drogę krzyżową
Komentarze
Stefan Szczepłek: Dlaczego reprezentacja Polski jedzie na Euro 2024
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Reklama
Reklama