Baraże Euro 2024: Walia nie boi się nikogo

Mecz Walia - Finlandia wyłoni potencjalnego rywala Polaków w finale baraży Euro o 2024. W grze o awans na mistrzostwa jest dziewięć reprezentacji, a miejsca są trzy. Barażowe półfinały (w tym Polska - Estonia) w czwartek. Finały - we wtorek 26 marca.

Aktualizacja: 20.03.2024 21:26 Publikacja: 20.03.2024 20:44

Lukas Hradecky to bramkarz lidera Bundesligi - Bayeru Leverkusen

Lukas Hradecky to bramkarz lidera Bundesligi - Bayeru Leverkusen

Foto: AFP

Walijczycy na mistrzostwach Europy grali dotychczas dwukrotnie. Podczas Euro 2016 roku, w swoim debiucie, doszli aż do półfinału (to z nimi zagrałaby reprezentacja Polski, gdyby wygrała rzuty karne z Portugalią w ćwierćfinale). W kolejnym turnieju odpadli w 1/8 finału. Później awansowali też jeszcze – po ponad 60 latach – na mundial w Katarze, ale w trzech grupowych meczach zdobyli tylko punkt i szybko wrócili do domu.

Finowie zanotowali dotąd jeden występ w dużej imprezie – na Euro 2020 nie wyszli z grupy, choć zaczęli wówczas od niespodziewanego zwycięstwa nad Duńczykami.

Baraże o Euro 2024. Finlandia i Walia silne na własnych stadionach

W eliminacjach tegorocznego Euro Walia potrafiła pokonać na własnym stadionie brązowych medalistów mistrzostw świata Chorwatów, ale ostatecznie zakończyła rywalizację za nimi i za Turkami. Finlandia też liczyła się w walce o awans, lecz finalnie ustąpiła Danii i Słowenii.

Zarówno Walijczycy, jak i Finowie są groźni przed własną publicznością. Pierwsi w poprzednim roku przegrali tylko z Armenią, drudzy – z Danią i Kazachstanem.

Czytaj więcej

Polska - Estonia: Czekając na polot i lekkość

Gwiazdami Finlandii są bramkarz Bayeru Leverkusen, czyli lidera Bundesligi, Lukas Hradecky oraz najlepszy strzelec reprezentacji Teemu Pukki, a w jej kadrze są także dwaj piłkarze Cracovii – napastnik Benjamin Kaellman oraz obrońca Arttu Hoskonen.

Walia nie może już liczyć na Garetha Bale’a, który przeszedł na piłkarską emeryturę, ale ma wielu zawodników, którzy występują lub występowali w angielskiej Premier League, co świadczy, że są przeciwnikiem groźnym.

– Nie sądzę, aby jakakolwiek drużyna chciała z nami grać. W formie, w jakiej obecnie jesteśmy, i z „Czerwoną Ścianą” na stadionie w Cardiff, możemy mierzyć się z każdym rywalem – nie krył optymizmu po losowaniu selekcjoner Walijczyków Robert Page.

Baraże o Euro 2024. Ukraina i Izrael liczą na awans 

Są w tych barażach dwie drużyny, dla których awans będzie miał smak szczególny. To Ukraina i Izrael, które ze względu na działania wojenne na swoim terytorium nie mogą rozgrywać meczów w roli gospodarzy. Obie znalazły się w tej samej ścieżce fazy play-off, więc mogą spotkać się w finale.

Wcześniej Ukraina musi jednak pokonać na wyjeździe Bośnię i Hercegowinę, a Izrael wygrać z Islandią na neutralnym terenie w Budapeszcie. Jeśli tak zakończą się czwartkowe półfinały, to finalistów gościć będzie we wtorek Wrocław, wybrany przez Ukraińców na gospodarza swoich meczów barażowych.

Czytaj więcej

Polska - Estonia. Takiego komfortu Michał Probierz jeszcze nigdy nie miał

Ukraina na Euro 2020 dotarła do ćwierćfinału, Izrael stoi przed szansą debiutu – podobnie jak Gruzja, Luksemburg czy Kazachstan, które trafiły do ostatniej ścieżki barażowej razem z byłymi mistrzami Europy Grekami.

Polska  - Estonia i inne baraże o Euro 2024. Kto, z kim, kiedy? Terminarz

Baraże o Euro 2024 — półfinały w czwartek 21 marca:

Ścieżka A

  • Polska – Estonia (20.45, transmisja TVP 1, TVP Sport)
  • Walia – Finlandia (20.45, transmisja Polsat Sport)

Ścieżka B

  • Bośnia i Hercegowina – Ukraina (20.45, transmisja Polsat Sport Extra)
  • Izrael – Islandia (20.45, transmisja Polsat Sport Premium 1)

Ścieżka C

  • Gruzja – Luksemburg (18.00, transmisja Polsat Sport Fight)
  • Grecja – Kazachstan (20.45, transmisja Polsat Sport Premium 3)

Baraże o Euro 2024 — finały we wtorek 26 marca:

  • Ścieżka A: Walia / Finlandia — Polska / Estonia (mecz o godz. 20.45, jeśli gospodarzem będzie Walia, a o godz. 18, jeśli gospodarzem będzie Finlandia)
  • Ścieżka B: Bośnia i Hercegowina / Ukraina — Izrael / Islandia (mecz o godz. 20.45 bez względu na gospodarza)
  • Ścieżka C: Gruzja /  Luksemburg — Grecja / Kazachstan (mecz o godz. 18, jeśli gospodarzem Gruzja, a o 20.45, jeśli gospodarzem Luksemburg)

Walijczycy na mistrzostwach Europy grali dotychczas dwukrotnie. Podczas Euro 2016 roku, w swoim debiucie, doszli aż do półfinału (to z nimi zagrałaby reprezentacja Polski, gdyby wygrała rzuty karne z Portugalią w ćwierćfinale). W kolejnym turnieju odpadli w 1/8 finału. Później awansowali też jeszcze – po ponad 60 latach – na mundial w Katarze, ale w trzech grupowych meczach zdobyli tylko punkt i szybko wrócili do domu.

Finowie zanotowali dotąd jeden występ w dużej imprezie – na Euro 2020 nie wyszli z grupy, choć zaczęli wówczas od niespodziewanego zwycięstwa nad Duńczykami.

Pozostało 86% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Piłka nożna
Liga Narodów. Polacy przed meczem z Portugalią: Najważniejsze jest zwycięstwo
Piłka nożna
Polska - Portugalia. Bartosz Kapustka: Powalczymy o zwycięstwo
Piłka nożna
Co wiemy po roku Michała Probierza w roli selekcjonera? „To nie jest pokolenie jak za Adama Nawałki”
Piłka nożna
Johan Neeskens. Odleciał kolejny wielki Holender
Piłka nożna
Juergen Klopp ma nową pracę. Co będzie robił były trener Liverpoolu?