Golkiper, który od ponad 10 lat występuje na boiskach Serie A, ma we Włoszech status solidnego bramkarza, którego stać na odrobinę szaleństwa. Przygodę z tamtejszą ligą zaczynał w Romie (nie przebił się do składu), a następnie trafił do Empoli, gdzie wyrobił sobie markę. Od 2018 roku jest zawodnikiem Bologny, dla której rozgrywa swój szósty sezon.
To okres zarówno dla niego, jak całego zespołu bardzo dobry. Polak w 16 meczach puścił tylko 12 goli i 7-krotnie zachował czyste konto. Mniej bramek stracili jedynie lider oraz wicelider tabeli, czyli Inter Mediolan i Juventus Turyn. Bologna jest czwarta.