Wyspy Owcze - Polska. Michał Probierz daje wskazówki i może zaskoczyć składem

Michał Probierz zaczyna na Wyspach Owczych pracę z reprezentacją Polski. Selekcjoner zapewnia, że nie obawia się wiatru i przyznaje, że w podstawowym składzie może zagrać debiutant. Początek czwartkowego meczu o 20.45.

Publikacja: 11.10.2023 19:05

Michał Probierz

Michał Probierz

Foto: PAP/Leszek Szymański

Polacy bezpiecznie dotarli do Vagar, choć były obawy, że mocny wiatr utrudni podróż. Właśnie dlatego Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) wybrał linie, które regularnie operują na tamtejszym lotnisku. Kadrowiczów na Wyspy Owcze dowieźli doświadczeni piloci. Wiało, ale warunki do lądowania były dobre, udało się przy pierwszym podejściu. - Załoga zasługuje na pochwały - nie kryje Probierz.

Teraz z pogodą zmierzą się jego piłkarze. - Bywa w Anglii równie zimno, ale nie jest tak wietrznie. Będziemy jednak przygotowani - zapewnia wahadłowy Matty Cash. - Wieczorem raczej nie będzie wiało. Warunki nie powinny przeszkadzać w grze, co widzieliśmy po innych meczach, które się tu odbywały - dodaje sam selekcjoner.

Wyspy Owcze - Polska. Michał Probierz obiecuje, że zagramy w piłkę

Reprezentacja do hotelu w Thorshavn dotarła w komplecie. Żadnych poważniejszych problemów zdrowotnych wśród powołanych nie ma. - Są urazy drobne, ale wszyscy wezmą udział w przedmeczowym treningu, podczas którego czeka nas gierka dwunastu na dwunastu. Najważniejsza na początku zgrupowania była z naszego punktu regeneracja, bo większość zawodników grała ostatnio sporo spotkań - wyjaśnia Probierz.

Czytaj więcej

Michał Probierz rozwiązuje problemy. Selekcjoner w czasach kryzysu

Nowy selekcjoner podkreśla, że będzie oczekiwał od drużyny futbolu aktywnego. - Chcemy grać w piłkę i za wszelką cenę się przy niej utrzymywać. Musimy być agresywni od pierwszej minuty - mówi i do planu na reprezentację dorzuca znane z piłki ręcznej hasło „bronić szczelnie, strzelać celnie”, choć sam w wolnym czasie od parkietu woli pole golfowe.

Wyspy Owcze - Polska. Jak może wyglądać skład reprezentacji Polski

Probierz uważa, że niespodzianek w składzie nie będzie, bo wszyscy powołani zasługują na grę. Niewykluczone, że spróbuje odbudować zawodników, którzy ostatnio rzadziej grali w klubach. Sam w trakcie przedmeczowej konferencji prasowej wspomniał o Jakubie Kamińskim (VFL Wolfsburg) czy Jakubie Kiwiorze (Arsenal Londyn), co jest wskazówką, że obaj mogą wybiec na boisko w pierwszej jedenastce.

Selekcjoner potwierdził także, że jest szansa na debiutanta już w podstawowym składzie. Piłkarzy, którzy jeszcze nigdy nie grali w seniorskiej reprezentacji, jest wśród powołanych sześciu: bramkarz Marcin Bułka, obrońcy Patryk Peda i Bartłomiej Wdowik oraz pomocnicy: Patryk Dziczek, Filip Marchwiński i Jakub Piotrowski.

Czytaj więcej

Rewolucja w reprezentacji Polski. Michał Probierz wysłał jasny sygnał

Wyjściowy skład to spekulacje, bo pierwsza gra wewnętrzna czeka Polaków dopiero podczas przedmeczowego treningu. Kadrowicze w trakcie wtorkowych zajęć skupiali się na stałych fragmentach gry. Widząc listę powołanych oraz słuchając samego Probierza można jedynie się domyślać, że debiutantem mógłby zostać Peda, bo selekcjoner szuka rozwiązań w centrum obrony, a 21-latka zna dobrze z kadry młodzieżowej.

Pewne miejsce mają liderzy: Wojciech Szczęsny i Piotr Zieliński. Kandydatem do gry w obronie jest Kiwior, a na wahadłach - Kamiński, Cash oraz Przemysław Frankowski. Zielińskiemu mogliby towarzyszyć Sebastian Szymański oraz Damian Szymański. Atak to trzy opcje: Arkadiusz Milik, Karol Świderski i Adam Buksa. Możliwości nie brakuje.

Początek czwartkowego meczu Wyspy Owcze - Polska o 20.45. Transmisja w TVP 1, TVP Sport i Polsacie Sport Premium 1.

Polacy bezpiecznie dotarli do Vagar, choć były obawy, że mocny wiatr utrudni podróż. Właśnie dlatego Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) wybrał linie, które regularnie operują na tamtejszym lotnisku. Kadrowiczów na Wyspy Owcze dowieźli doświadczeni piloci. Wiało, ale warunki do lądowania były dobre, udało się przy pierwszym podejściu. - Załoga zasługuje na pochwały - nie kryje Probierz.

Teraz z pogodą zmierzą się jego piłkarze. - Bywa w Anglii równie zimno, ale nie jest tak wietrznie. Będziemy jednak przygotowani - zapewnia wahadłowy Matty Cash. - Wieczorem raczej nie będzie wiało. Warunki nie powinny przeszkadzać w grze, co widzieliśmy po innych meczach, które się tu odbywały - dodaje sam selekcjoner.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Michał Probierz rozwiązuje problemy. Selekcjoner w czasach kryzysu
Piłka nożna
Rewolucja w reprezentacji Polski. Michał Probierz wysłał jasny sygnał
Piłka nożna
Wyspy Owcze - Polska. Reprezentacja poleci na mecz wcześniej
Piłka nożna
Liga Mistrzów. FC Barcelona ma z AS Monaco rachunki do wyrównania
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Łukasz Skorupski został bohaterem Bolonii