- Wybór był bardzo trudny. Zależało nam na tym, by trener miał doświadczenie w prowadzeniu reprezentacji i sukcesy w pracy z grupą. Będzie pomagał nam w udoskonalaniu programu szkolenia młodzieży, jeździł na mecze, rozmawiał z trenerami. Wierzę, że wniesie dużo dobrego do całej naszej piłki - opowiadał prezes PZPN Cezary Kulesza. Potem wręczył nowemu selekcjonerowi koszulkę reprezentacji z jego imieniem i nazwiskiem.
- Dzień dobry - przywitał się po polsku Santos i przeprosił, że będzie mówił po portugalsku. Z piłkarzami będzie się komunikował po angielsku. Zna już kilka polskich słów, ma nadzieję, że uda mu się nauczyć dużo więcej.