Michniewicz chce się procesować z dziennikarzem WP. Ale po mundialu

Czesław Michniewicz, selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski, poinformował, że zdecydował się na podjęcie kroków prawnych w związku z publikacją portalu Wirtualna Polska na jego temat. „walczył o swoje dobre imię” będzie dopiero po mundialu.

Publikacja: 30.06.2022 17:56

Czesław Michniewicz podczas konferencji prasowej, na której został przedstawiony jako selekcjoner, p

Czesław Michniewicz podczas konferencji prasowej, na której został przedstawiony jako selekcjoner, pytany o przeszłość odpowiedział: „Nie zrobiłem niczego złego”

Foto: Andrzej Hulimka/ PGE Narodowy

qm

Dziesięć dni temu Wirtualna Polska opublikowała tekst autorstwa Szymona Jadczaka, w którym szczegółowo opisane zostały kontakty Michniewicza z Ryszardem F., ps. „Fryzjer”,  Kilka lat temu sąd uznał, że F. założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą, która przyjmowała i wręczała łapówki w zamian za ustawianie wyników meczów piłkarskich na różnych szczeblach.

Po artykule, opublikowanym przez Jadczaka w WP, selekcjoner zdecydował się oskarżyć dziennikarza o zniesławienie na podstawie art. 212 Kodeksu karnego. W czwartek Michniewicz wydał oświadczenie w tej sprawie, w którym przekonuje, że „został bezpardonowo i niesprawiedliwie zaatakowany”. „Seria publikacji i wypowiedzi medialnych dotycząca mojego rzekomego udziału w procederze korupcyjnym uderzyła nie tylko w moje dobre imię, na które pracuję od wielu lat, ale także - a może przede wszystkim - w moją rodzinę. Najbliższe mi osoby cierpią, cierpią moi przyjaciele, również dla mnie jest to bardzo trudny okres. W końcu uznałem więc, że nie mogę na to dłużej pozwalać” - tłumaczy Michniewicz.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Piłka nożna
Liga Konferencji. Solidna zaliczka Jagiellonii Białystok
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Harry Kane poszedł w ślady Roberta Lewandowskiego
Piłka nożna
Manchester City - Real Madryt. Widowisko w Lidze Mistrzów, Vinicius Junior ukradł wieczór
Piłka nożna
Manchester City – Real Madryt. Mecz dwóch poranionych drużyn
Piłka nożna
Barcelona skorzystała z prezentu. Pomogła bramka Roberta Lewandowskiego