To były ostatnie do rozwiązania zagadki tego sezonu. Dwie bramki Lopeza dały mu tytuł najlepszego strzelca (20 goli - o dwa trafienia więcej od Karola Angielskiego z Radomiaka i Mikaela Ishaka z Lecha), a zespołowi Marka Papszuna zapewniły większą premię i grę w eliminacjach Ligi Konferencji od drugiej rundy.
Krótsze wakacje będą miały Pogoń, która na zakończenie sezonu zremisowała 2:2 z Bruk-Bet Termaliką, i Lechia. Od pierwszej rundy walkę w Lidze Mistrzów rozpocznie Lech. Cała trójka przystąpi do gry już na początku lipca. Przeciwników polskie drużyny poznają 14 i 15 czerwca.
Już wcześniej wiadomo było, że pierwszy raz od dawna w pucharach zabraknie Legii. Wysokie zwycięstwo nad Cracovią (3:0) tylko trochę poprawiło nastroje przy Łazienkowskiej. Kibice dali wyraz swojemu niezadowoleniu, opuszczając już na początku trybuny. Na siedemnaście minut, bo tyle porażek poniosła Legia w minionym sezonie.
To było pożegnanie z Aleksandarem Vukoviciem, który wykonał zadanie i utrzymał zespół w Ekstraklasie.
Wisła, która już przed tygodniem podzieliła los Niecieczy i Górnika Łęczna, spadając do pierwszej ligi, przegrała w Krakowie 0:1 z Wartą.
