Reklama
Rozwiń

Urodzeni podczas Euro

Robert Lewandowski o reprezentacji Polski, Bayernie i zaczynających się w niedzielę eliminacjach do mundialu 2018.

Aktualizacja: 31.08.2016 07:33 Publikacja: 31.08.2016 06:50

Urodzeni podczas Euro

Foto: PAP

Rzeczpospolita: Wraca pan jeszcze myślami do Francji? Podobno nie chcieliście powitania na Okęciu, bo byliście wściekli po porażce z Portugalią...

Robert Lewandowski: Przegrana boli, zawsze. Szczególnie że później patrzyliśmy, jak ten turniej się potoczył, i zdawaliśmy sobie sprawę, jak byliśmy blisko dokonania czegoś wielkiego. Jesteśmy grupą ambitnych osób, po Portugalii byliśmy przede wszystkim źli, że się nie udało. Dzień, dwa po meczu nikt nie miał jeszcze na tyle dystansu, żeby spojrzeć na nasz rezultat z boku. Ambicja brała górę. Ale po czasie zaczęliśmy doceniać to, co osiągnęliśmy, rozumieć, ile radości daliśmy kibicom. Złość sportowa jednak zostaje.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Piłka nożna
Lech ma nowych piłkarzy, Legia ma Superpuchar Polski. Niespodzianka w Poznaniu
Piłka nożna
Naukowcy ostrzegają przed upałami. Czy Amerykanie są przygotowani na mundial?
Piłka nożna
Smutny początek sezonu przy Łazienkowskiej. Legia wygrała w ciszy
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. PSG rozbiło Real i w finale zagra z Chelsea
Piłka nożna
Legia zaczyna sezon. Z nowym trenerem, ale bez nowych piłkarzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama