Wisłę stać na kary

Aleksandar Vuković w debiucie zatrzymał serię porażek Legii.

Aktualizacja: 25.09.2016 23:21 Publikacja: 25.09.2016 19:47

Kibice Wisły Kraków początek meczu spędzili na odpalaniu rac.

Kibice Wisły Kraków początek meczu spędzili na odpalaniu rac.

Foto: PAP, Jacek Bednarczyk

Wszyscy, którzy ostrzyli sobie apetyty na mecz między pogrążoną w kryzysie Wisłą Kraków a przechodzącą przez mocne turbulencje Legią, musieli obejść się smakiem. Bezbramkowy remis nie zadowolił żadnego z rannych, a sytuacji z obu stron było jak na lekarstwo. Do tego na trybunach trwał festiwal chamstwa – jak dzieje się ilekroć te dwie drużyny się spotykają – który dopełnił smutnego obrazu.

To Wisła mogła i powinna wygrać, gdyż w 83. minucie dostała rzut karny za zagranie ręką w polu karnym przez Adama Hlouska. Do piłki podszedł Denis Popović, ale strzelił na idealnej dla bramkarza wysokości, zbyt blisko środka, i po raz kolejny bohaterem Legii został Arkadiusz Malarz.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Piłka nożna
Naukowcy ostrzegają przed upałami. Czy Amerykanie są przygotowani na mundial?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Piłka nożna
Smutny początek sezonu przy Łazienkowskiej. Legia wygrała w ciszy
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. PSG rozbiło Real i w finale zagra z Chelsea
Piłka nożna
Legia zaczyna sezon. Z nowym trenerem, ale bez nowych piłkarzy
Piłka nożna
Koniec marzeń polskich piłkarek. Debiutantki żegnają się z mistrzostwami Europy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama