Reklama

Izraelski klub odwołał mecz z FC Barceloną. "Nie chciała grać w Jerozolimie"

Właściciel izraelskiego klubu piłkarskiego Beitar oświadczył, że odwołał planowany mecz towarzyski z FC Barceloną, która nie chciała grać w Jerozolimie.

Aktualizacja: 15.07.2021 16:48 Publikacja: 15.07.2021 16:05

Izraelski klub odwołał mecz z FC Barceloną. "Nie chciała grać w Jerozolimie"

Foto: PAP/Panoramic

zew

Podczas wojny sześciodniowej (1967) Izrael zajął Jerozolimę Wschodnią, która została następnie włączona do obszaru administracyjnego Jerozolimy, co nie zostało uznane przez społeczność międzynarodową. Izrael uważa Jerozolimę za swoją stolicę, z kolei Palestyńczycy widzą w Jerozolimie Wschodniej stolicę swojego przyszłego państwa.

Właściciel Beitaru Jerozolima Mosze Hogeg przekazał, że z "wielkim żalem" musiał odwołać mecz z Barceloną.

"Gdy otrzymałem kontrakt do podpisania i odkryłem w nim kategoryczne żądanie, by mecz nie został rozegrany w stolicy, Jerozolimie, a także kilka innych żądań, które mi się nie podobały (...) dużo rozmyślałem i zdecydowałem, że przede wszystkim jestem dumnym Żydem i Izraelczykiem" - napisał Hogeg w mediach społecznościowych. "Nie mogę zdradzić Jerozolimy" - dodał.

Burmistrz Jerozolimy Mosze Lion poparł decyzję dodając, że drużyny, które zamierzają "bojkotować" Jerozolimę powinny mieć zakaz wstępu na teren Izraela.

"Jerozolima to stolica państwa Izrael i decyzja o bojkocie nie jest ani profesjonalna, ani sportowa, ani edukacyjna" - oświadczył.

Reklama
Reklama

Agencja AP zauważa, że Beitar to jedyny z największych izraelskich klubów piłkarskich, który nigdy nie zatrudnił żadnego gracza arabskiego. Kibice klubu byli oskarżani o rasizm. Hogeg kupił klub w 2018 r., obiecywał walkę z rasizmem oraz marginalizację antyarabskich kibiców drużyny.

Z wnioskiem do FC Barcelony o odwołanie meczu wystąpiły kluby palestyńskie oraz członek Knesetu Sami Abou Shehadeh z partii Balad, który ocenił, że "Beitar reprezentuje najbardziej skrajne, rasistowskie i faszystowskie segmenty izraelskiego społeczeństwa".

Piłka nożna
Czy Widzew rozbije bank? Kolejny transferowy rekord Ekstraklasy na horyzoncie
Piłka nożna
FIFA The Best. Ewa Pajor, Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny bez nagród
Piłka nożna
Zinedine Zidane bliżej powrotu na trenerską ławkę. Jest ustne porozumienie
Piłka nożna
Przy Łazienkowskiej czekają na zbawcę. Legia kończy rok na dnie, niechlubny rekord pobity
Piłka nożna
Kacper Potulski. Strzelił gola Bayernowi, może wkrótce sprawdzi go Jan Urban
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama