Dzięki wygranej piąty w tabeli Juventus odskoczył od siódmej AS Romy na sześć punktów. Ekipa z Turynu ma 38 "oczek", do lidera, Interu Mediolan, traci jedenaście punktów.
Mecz w Rzymie zaczął się dobrze dla gospodarzy - w 11. minucie Tammy Abraham wykorzystał błędy zawodników z Turynu w kryciu i po wrzutce z rzutu rożnego strzałem głową pokonał Szczęsnego - czytamy w Onecie.
W 15. minucie mogło Roma mogła mieć wielką szansę na drugiego gola - ale po zagraniu ręką Matthijsa de Ligta w polu karnym sędzia nie podyktował "jedenastki". Trzy minuty później było już natomiast 1:1 - po zagraniu Federico Chiesy Paulo Dybala podkręconym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy.
Na kolejnego gola kibice czekali do drugiej połowy. W 48. minucie Henrich Mychitarian zdecydował się na strzał z dystansu, piłka odbiła się jeszcze od jednego z obrońców i całkowicie zaskoczyła Szczęsnego.
Czytaj więcej
Trener Lecha Poznań Maciej Skorża o swojej zawodowej drodze i wyborze nowego selekcjonera reprezentacji Polski.